Życie w UK

Jeden pracuje, drugi świętuje

Nie wszyscy Polacy spędzą Wigilię w ciszy i spokoju. w pracy zameldują się lekarze, policjanci
i innE służby ratunkowe. W Anglii dzielenie się opłatkiem w pracy należy do rzadkości.

Jeden pracuje, drugi świętuje

 

 
Nie wszyscy Polacy spędzą Wigilię w ciszy i spokoju. w pracy zameldują się lekarze, policjanci
i innE służby ratunkowe. W Anglii dzielenie się opłatkiem w pracy należy do rzadkości.
 
Gdy zasiądziemy do wigilijnego stołu możemy być pewni, że niektórzy nasi rodacy zamiast świętować, będą ścigać złodziei albo ratować czyjeś życie. Wigilijne wieczory w polskich komisariatach i szpitalach zawsze były wyjątkowe – pracownicy składali sobie życzenia, dzielili opłatkiem. Sprawdziliśmy, jak spędzą Wigilię przedstawiciele służb ratunkowych w Wielkiej Brytanii. Trudno będzie poczuć im świąteczną atmosferę.
 
Dzień jak każdy
Jacek Żebracki pracuje jako policjant w londyńskim komisariacie na Wandsworth. Święta są dla niego bardzo ważne i robi wszystko, by wziąć w tych dniach dzień wolny. W tym roku udało mu się uwolnić od świątecznej służby, ale wcale nie oznacza to, że Wigilię spędzi w ciszy i spokoju. – W każdej chwili może zadzwonić mój telefon i będę musiał pędzić na interwencję.
Policjant podkreśla, że każdy dzień jest inny i nie wiadomo, co przyniesie jutro. Wspomina wakacje sprzed dwóch lat. – Byłem akurat nad Morskim Okiem, kiedy zadzwonił telefon. Dowiedziałem się o zamachach w Londynie. Musiałem wracać do Anglii, szefowie postanowili ściągnąć wszystkich z urlopów – relacjonuje. To jeden z powodów, dla których Jacek Żebracki musi w Wigilię być pod telefonem.Policjant zaznacza, że na komisariacie nie ma mowy o śpiewaniu kolęd czy dzieleniu się opłatkiem. – W tym mieście, a również w mojej pracy, mieszają się wszystkie możliwe kultury. Nawet angielskie tradycje tutaj zanikają, więc ciężko mówić o pokazywaniu innym swoich zwyczajów.
 
Nie tylko „Christmas”
Jacek Żebracki dostaje w pracy informacje, które nacje obchodzą aktualnie swoje święta. Niektóre środowiska spędzają je w specyficzny sposób i lepiej, by mundurowi o tym wiedzieli. – W Anglii ważne są zasady poprawności politycznej. Słyszałem o przypadkach, gdy niektórych emigrantów obrażała wystawiona na ulicę szopka, a nawet wszechobecne słowo „Christmas”.
Właśnie dlatego święta w Londynie co roku obchodzone są na „pół gwizdka”, bez szczególnych symboli. – W tym roku na Tooting zamiast choinek wystawiono palmy – zauważa Jacek Żebracki. Słyszał też o przypadkach, gdy polska rodzina chciała świętować w spokoju i zadumie wieczór wigilijny, a zza ściany dobiegały odgłosy głośnej libacji. Po przyjeździe policji okazywało się, że zupełnie nieświadomi sąsiedzi zrobili sobie imprezę. Jacek Żebracki ma nadzieję, że w tym roku w święta jego telefon nie zadzwoni. Typowe interwencje w dniu Wigilii to kłótnie domowe, szczególnie po alkoholu, ale nie brakuje też pospolitych przestępstw.
 
W razie choroby
Również polscy lekarze w Wielkiej Brytanii zapowiadają, że w święta będą gotowi do pracy. – Jesteśmy pod telefonem w nagłych przypadkach – zapowiada dr Grażyna Miklewska z prywatnej kliniki w Londynie. Przyjechała do Wielkiej Brytanii w maju tego roku. Własny gabinet dentystyczny przerodził się w klinikę z lekarzami innych specjalizacji. Doktor Sławomir Tajchman, ortopeda i chirurg urazowy zapewnia, że w Wigilię będzie w pogotowiu, ale tylko w razie zdarzeń losowych. -W innych przypadkach radzi umówić się na normalną wizytę.
Dla Grażyny Miklewskiej święta, choć pod znakiem pracy, i takbędą wyjątkowe. Po raz pierwszy Przylecą do niej dwaj synowie i jej 75-letnia matka. Czy nie obawia się, że od wigilijnego stołu będą ją odciągały telefony pacjentów? – Na szczęście, mieszkam na tej samej ulicy, gdzie mieści się moja klinika. Jeśli trzeba, przybiegnę nawet w krótkim rękawku – zapewnia.
 
Tomasz Ziemba
 
author-avatar

Przeczytaj również

Już czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wodyJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wody„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinami„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinamiWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowanaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowanaW jakich sytuacjach landlord powinien opłacać council tax?W jakich sytuacjach landlord powinien opłacać council tax?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj