Życie w UK

Jak Michał Marks, młody polski żyd, zrobił karierę na Wyspach

Był rok 1882, gdy młody polski żyd, uciekając przed rosyjskimi pogromami, dotarł do Wielkiej Brytanii. Nie znał języka, nie miał pojęcia o handlu, nie miał też grosza przy duszy, a jednak w piętnaście lat później był współwłaściecielem jednej z najszybciej rozwijających się sieci handlowych. Stworzona przez niego marka do dziś znana jest w całym świecie. To Marks&Spencer.

Jak Michał Marks, młody polski żyd, zrobił karierę na Wyspach

Michał Marks urodził się w Słonimiu na Podlasiu. Uciekając przed falą represji rosyjskiego okupanta postanowił szukać lepszego życia w Wielkiej Brytanii, gdzie w Leeds – jak słyszał, mieściła się firma chętnie zatrudniająca żydowskich imigrantów. Gdy przybył na Wyspy, nie znalazł  jednak pracy w firmie Barran.

Czy żle oceniono jego umiejętności, czy zdecydowało to, że nie znał angielskiego? Trudno powiedzieć, jednak udało mu się przekonać Isaaca Dewhursta, właściciela wielkiego domu towarowego w Leeds, żeby dawał  mu towary, które Marks postawnowił sprzedawać w okolicznych wioskach.

Przeczytaj: Powrót do szkoły 2015. Wszystko co musisz wiedzieć, zanim twoje dziecko zacznie naukę

Interes, którego pomysł najwyrażniej został zapożyczony z polskiej prowincji, szedł na tyle nieźle, że Marks dorobił się wkrótce kilku straganów w Leeds i okolicznych miasteczkach, z których najpopularniejsze sprzedawały wszystko za jednego pensa. Stragany były otwarte przez sześć dni w tygodniu. Ten kolejny sukces pozwolił mu na otwarcie sklepów, w których – co było wówczas nowością – każdy towar miał metkę z ceną.

Aby dalej rozwijać biznes, Marks potrzebował jednak kapitału. Dewhurst, do którego zwrócił się z propozycją, odmówił; polecił mu jednak swego współpracownika. A ten był zainteresowany. W zamian za połowę firmy Marksa dał mu 300 funtów i swe nazwisko. A nazywał się… Tom Spencer.

W 1897 roku Marks&Spencer zarządzali już 36 sklepami, mi.in. w Manchesterze, Birmingham, Liverpoolu, Middlesbrough, Sheffield, Bristolu, Hull, Sunderland i Cardiff. W samym Londynie mieli ich siedem.

Tego samego roku Marks został naturalizowany i stał się obywatelem Zjednoczonego Królestwa. W 1903 roku firma przekształciła się w spółkę. Udziały Spencera zamiast początkowych 300 funtów były już warte 15000, co obecnie oznaczałoby co najmniej 1,5 miliona funtów. Wkrótce Spencer odszedł na emeryturę, a wspólną firmą aż do swej śmierci w 1907 roku zarządzał Marks. (wp)

author-avatar

Przeczytaj również

Zwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotnisku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj