Życie w UK
Ja nie czytać polski
70-letnia mieszkanka Islington Council w Centurion Close koło Holloway przyjęła w swoim mieszkaniu elektryka, który miał dokonać oceny stanu kabli.
Zanim wziął się do pracy razem z dwoma polskimi pomocnikami, Stella Sheen poprosiła go o raport stwierdzający aktualną kondycję okablowania w jej mieszkaniu. Jakież było jej zdziwienie gdy usłyszała, że nie ma sensu spisywać raportu, bo i tak go nie odczyta. – Niestety nie mogę tego zrobić. Jeżeli dam ci raport, nie zrozumiesz go. Jest napisany w języku polskim – powiedział wykonawca. Stella Sheen nie może uwierzyć, że jako rdzenna Brytyjka nie może otrzymać raportu w języku angielskim. Potrzebowała certyfikatu bezpieczeństwa, żeby nie instalować nowego okablowania. – To absolutna hańba, że lokatorom nie mogły zostać dostarczone raporty dotyczące stanu okablowania po wykonanych przez elektryków oględzinach. Polscy pracownicy pracują w Anglii, także raporty powinny być spisywane w języku angielskim. To komiczna sytuacja – powiedział Przewodniczący Federacji Związków Lokatorów w Islington, Brian Potter.
Fot. Thinkstock