Praca i finanse
Inflacja w UK wzrasta do 0,1%
Consumer Prices Index zanotował wyczekiwany wzrost inflacji. Wskaźniki idą w górę, ale analitycy doradzają spokój
Consumer Prices Index UK zanotował wyczekiwany wzrost inflacji z 0% do 0,1%. Paradoksalnie, ten niewielki przyrost już przyniósł pozytywne skutki brytyjskiej gospodarce. Funt umocnił się względem dolara zaraz po ogłoszeniu wzrostu inflacji. Jak sądzą analitycy finasowi, długo oczekiwany wzrost miał większe znaczenie psychologiczne niż mogłyby na to wskazywać liczby. Jednak dzięki temu można liczyć na wzmożony ruch gospodarki i szanse na kolejne wzrosty inflacji.
Przyczyną poruszenia ekonomistów jest zmiana wskaźnika inflacji, który od 1960 roku nie zanotował ani spadku, ani wzrostu – do kwietnia tego roku, kiedy osiągnął wartość ujemną. Jednak dzięki stopniowym obniżkom cen energii, jedzenia i napojów bezalkoholowych, możliwy był wzrost cen ubrań, który przyczynił się do wyrównaniu poziomu inflacji do zera. Niewielkie fluktuacje cen podstawoych produktów sprawiły, że cena ubrań nieznacznie spadła, co zaowocowało oczekiwanym wzrostem wskaźnika infalcji.
Przeczytaj też: Rekordowe zarobki w UK. Roczna pensja Martina Sorrella to 43 mln funtów
Mimo optymistycznych prognoz, analitycy doradzają spokój. Wzrost może być jedynie tymczasowy, a po nim może nastąpić kolejny spadek, utrzymujący się nawet kilka miesięcy. Jednak nie tylko potencjalny spadek inflacji spędza sen z powiek ekonomistom – wzrost także może się niekorzystnie odbić na gospodarce. Powodem tego może być Bank Narodowy UK, który ma ustaloną stopę inflacji na 2 procent. Po przekroczeniu tego progu, Bank ma prowao zwiększyć oprocentowanie usług. Jednak Cameron uspokaja analityków, zapewniając, że tak duży skok inflacji jest, w najbliższym czasie, niemożliwy.