Imigracja w Unii Europejskiej nie może zostać poddana kontroli. Porażka Camerona?

Przewodnicząca Frontu Narodowego we Francji, Marine Le Pen, znana ze swojego poparcia dla działań Władimira Putina jak również eurosceptycyzmu, oświadczyła, że próby Davida Camerona dotyczące przeforsowania planów zmniejszenia liczby imigrantów na Wyspach dowodzą tylko tego, że „zmiana zasad związanych ze swobodnym przepływem osób na terenie unii jest niemożliwa”.

Marine Le Pen na swoim profilu na Twitterze napisała: „Nie mamy wpływu na politykę imigracyjną w obrębie Unii Europejskiej, czego dowodzi przykład Davida Camerona”.

Przywódczyni Frontu Narodowego zabrała głos po tym, jak Angela Merkel wyraziła swój sprzeciw wobec zamiaru premiera Wielkiej Brytanii dotyczącego ingerencji w unijne prawo o swobodnym przepływie osób.

Niemcy dały jasno do zrozumienia Cameronowi, by ostudził swoje ambicje związane z redukcją liczby imigrantów na Wyspach.

Brytyjski premier zapowiadał wcześniej, że szczegółowe informacje związane z „imigracyjnymi planami” zostaną przez niego przedstawione przed świętami.

Krytycy są zdania, że ostrzeżenie Angeli Merkel pokazało tak naprawdę, jak słaba jest pozycja Camerona w Unii Europejskiej.

Członek Partii Konserwatywnej Jacob Rees-Mogg stwierdził, że „sukces w renegocjacjach staje się coraz mniej prawdopodobny”.

Z kolei Nigel Farage jest zdania, że „jedynym logicznym krokiem jest porzucenie renegocjacji z unią i ogłoszenie natychmiastowego referendum”.