Praca i finanse
Horrendalne ceny warzyw i owoców w Polsce – Ludzie walczą w sklepach o przecenione produkty
Fot. Facebook
Wyższa inflacja i problemy z podażą niektórych artykułów spożywczych nie są teraz tylko domeną Wielkiej Brytanii. W Polsce ceny warzyw i owoców ociągają właśnie astronomiczne poziomy, a eksperci prognozują, że sytuacja taka może się jeszcze utrzymać nad Wisłą przez najbliższe 1-2 miesiące.
Ceny warzyw i owoców w Polsce sięgają zenitu. Za pietruszkę trzeba na przykład obecnie zapłacić aż 25 zł/kg, za truskawki -15 zł/kg, za maliny – 50 zł/kg, za czereśnie – 70 zł/ kg, za bób – nawet 100 zł/kg, a za poziomki – 150 zł/ kg! Jak słusznie zauważyła na Twitterze młoda Polka „w 2014 roku, elitarne podobno były ośmiorniczki”, a „pięć lat później ekstrawagancją są” typowe dla Polski warzywa i owoce.
Nie przegap: SZOKUJĄCE porównanie cen w polskim i brytyjskim Lidlu
A skąd taki niebywały wzrost cen nad Wisłą? Rolnicy i sprzedawcy tłumaczą, że powodem jest wysoki popyt na warzywa i owoce i stosunkowo niska ich podaż. Maj to miesiąc przejściowy, w którym zaczyna brakować zapasów z zeszłego roku, a nie zawsze pojawiają się już wtedy warzywa i owoce tegoroczne. Natomiast jak wiemy jeszcze na początku maja polscy rolnicy zmagali się z suszą i na skutek tego opóźniali wysiew warzyw gruntowych, a obecnie, niecały miesiąc później, zmagają się już z podtopieniami.
W 2014 roku, elitarne podobno były ośmiorniczki.
Pięć lat później ekstrawagancją są:
– czereśnie 70 zł/ kg
– poziomka 150 zł/ kg
– pietruszka 25 zł/ kgGdzie jest PiS i suweren?
— Kasia (@kasia_dw) 22 maja 2019
Czytaj także: Ceny mieszkań i domów w Wielkiej Brytanii będą spadać w ciągu następnych 6 miesięcy
Ceny warzyw i owoców w Polsce powinny znacznie spaść już z końcem przyszłego miesiąca, a najniższe wartości powinny one osiągnąć pod koniec lata. Na to zresztą bardzo liczą Polacy, którzy nie chcą płacić nad Wisłą 10 zł za główkę kapusty albo trzykrotnie więcej za cebulę, niż w roku ubiegłym. Niestety obecnie, na skutek wysokich cen, w niektórych sklepach dochodzi do iście dantejskich scen. Tak było chociażby ostatnio w sklepie Lidl w Kraśniku, gdzie klienci omal nie pobili się o przecenione o połowę główki młodej kapusty.