Życie w UK
Home Office do imigranta: “Proszę się przygotować na jak najszybsze opuszczenie Wielkiej Brytanii”
Dr Mohsen Danaie, który pracuje na Wyspach i ma ważną wizę, otrzymał list z Home Office, w którym doradzono mu, aby „przygotował się na jak najszybsze opuszczenie Wielkiej Brytanii”.
Home Office nadal przesyła imigrantom mieszkającym i pracującym legalnie na Wyspach listy, w których proszeni są oni o opuszczenie Wielkiej Brytanii. Mimo że Theresa May potwierdziła, że są one wysyłane w wyniku „błędu” i przeprosiła za ten fakt wszystkich ich adresatów, brytyjski urząd nadal kontynuuje swoją strategię „wypraszania” obcokrajowców.
Tym razem swoją historię opisał w wywiadzie dla dziennika „The Guardian” naukowiec, dr Mohsen Danaie, który otrzymał list z Home Office informujący go o tym, że anulowano mu prawo jazdy i „powinien przygotować się na jak najszybsze opuszczenie Wielkiej Brytanii”. Ponadto w liście znalazła się również informacja, że grozi mu sześć miesięcy więzienia, przymusowa deportacja z Wysp i zakaz powrotu przez 10 kolejnych lat, jeśli nie opuści Wielkiej Brytanii dobrowolnie.
Danaie posiada kanadyjsko-irańskie obywatelstwo i ma ważną wizę, dzięki której pracuje na Wyspach legalnie. Jest naukowcem zatrudnionym od 2016 roku w Diamond Light Source w Harwell, a wcześniej pracował na uniwersytecie w Oxfordzie.
Mężczyzna nie ukrywa, że list był dla niego szokiem, zwłaszcza, że oprócz gró źb dano mu jasno do zrozumienia, że nie jest w Wielkiej Brytanii mile widziany. Po bezpośrednim skontaktowaniu się z Home Office Danaie został przeproszony za „pomyłkę”. Mężczyzna otrzymał wsparcie od innych naukowców, m.in. prof. Davida Dye z Imperial College London, który wystosował list ze skargą w związku z zainstniałą sytuacją do samej minister spraw wewnętrznych, Amber Rudd.
Rząd szykuje nowe przepisy, które po Brexicie uderzą w niewykwalifikowanych pracowników