Exeter: Polski gwałciciel

Skazany w styczniu 2008 roku przez Sąd Karny w Exeter na podwójną karę dożywocia za gwałt oraz ciężkie uszkodzenie ciała Jakub Tomczak (25 l.) być może odsiedzi wyrok w kraju.

Polski minister sprawiedliwości złożył już formalną prośbę o zezwolenie na deportację więźnia. Do zdarzenia doszło w okolicach Redlands Close w lipcu 2006 roku. Ofiarą Tomczaka padła 48-letnia kobieta, wracająca właśnie do domu po wieczorze spędzonym z przyjaciółmi. Bandyta zgwałcił śledzoną wcześniej ofiarę po czym porzucił ją w bardzo ciężkim stanie. Rano ofiarę znalazł nieprzytomną i nagą przypadkowy przechodzień. Tomczak pracował w hotelu Thistle w Exeter. Po dokonaniu przestępstwa uciekł do Polski. Poznańska policja aresztowała zbiega w kwietniu 2007 roku po czym Polak został ekstradowany na mocy europejskiego nakazu aresztowania (European Arrest Warrant). Analiza materiału filmowego pochądzącego z kamer CCTV oraz wynik testu DNA jednoznacznie wskazały Tomczaka jako głównego podejrzanego. Rodzina skazanego nieprzerwanie twierdzi, że Tomczak jest niewinny. Jak wynika z sondy przeprowadzonej wśród Polaków, 40 proc. nie zgadza się z werdyktem sądu brytyjskiego. W odpowiedziach na pytania mediów prezydent Kaczyński unika odnoszenia się do sprawy byłego studenta prawa z Poznania. Niebezpośrednio jednak wyraża brak akceptacji dla tego typu przestępstw oraz brak jakiegokolwiek wsparcia dla sprawy. Zgodnie z werdyktem sędziego Grahama Cottle, 9 lat to minimum po jakim Polak może ubiegać się o zwolnienie warunkowe.