Styl życia
Eminem ofiarą leków
Po sześciu latach fani Eminema doczekali się nowego albumu. Raper twierdzi, że za tak długie milczenie „odpowiedzialne” są leki, które przyjmował.
Podobno wyczyściły one częściowo jego pamięć i był niezdolny do tworzenia. Jak sam mówi: „Wyczyściły mi mózg. (…) To gówno odebrało mi pięć lat życia”. Niewątpliwie nie jest on jedynym przypadkiem wśród celebrytów, którzy mają problem z nałogowym przyjmowaniem leków o czym już świadczy przykład Michaela Jacksona.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj