Życie w UK
Deptford ma jedną z najlepszych podstawówek w stolicy. Większość uczniów to imigranci
Publiczna w biednej dzielnicy czy prywatna w ekskluzywnej – okazuje się, że jeśli chodzi o podstawówki, lepiej wybrać tę pierwszą. Grinling Gibbons, zlokalizowana w jednej z biedniejszych dzielnic południowo-wschodniego Londynu, zajęła czwarte miejsce w rankingu stołecznych placówek oświatowych. W osiąganiu wysokich wyników dzieciakom nie przeszkadza fakt, że dla większości z nich angielski jeszcze kilka lat temu był językiem obcym.
W zestawieniu tworzonym przez „The Sunday Times” uwzględniono 600 szkół. Grinling Gibbons nie tylko okazała się lepsza od wielu prywatnych, ale również osiągnęła najwyższy wynik ze wszystkich państwowych szkół w 22-letniej historii rankingu.
Jedna z nauczycielek odpowiedzialnych za sukces państwowej podstawówki, Cynthia Eubank, twierdzi, że kluczem do wysokich wyników jest znalezienie i zatrudnienie odpowiednich osób. Eubank wspomina, że stawiane przez nią wymagania są dla niektórych nie do zaakceptowania: „Kiedyś zgłosił się do mnie jeden kandydat. Po zapoznaniu się z materiałami dla piątej klasy powiedział: ‘Masz za wysokie standardy i za dużo od ludzi wymagasz’” – opowiada Eubank.
Jej determinacja znajduje jednak odzwierciedlenie w wynikach osiąganych przez dzieci: rozwiązując testy SAT z czytania i gramatyki, jej 11-latki wypadały porównywalnie do 13-latków z innych szkół.