Churchill wiedział o obozach zagłady?

Nowe dowody wskazujące na to, że Londyn otrzymywał raporty rotmistrza Wojska Polskiego Witolda Pileckiego, więźnia obozu w Auschwitz, wywołały gorącą dyskusję wśród ekspertów i historyków.

Londyn: Dziadkowe cygara >>

The Telegraph: Kto zabił gen. Sikorskiego >>

he Times pisze, że alianci otrzymywali raporty Pileckiego, w których opisywał on zbrodnie, do których dochodziło w obozie i zastanawia się czy to wystarczało, aby przeciwdziałać ludobójstwu, jakiego tam dokonywano.

Oficjalna wersja mówi, że premier Winston Churchill pełną skalę niemieckich zbrodni poznał dopiero po wojnie. W ten sposób odpiera się zarzuty, iż Brytyjczycy nie zrobili nic, żeby ratować więźniów obozów koncentracyjnych.

Nie podjęli żadnych działań bojowych ani nie wywierali w tej sprawie presji dyplomatycznej.