Cameron atakuje „miernotę” brytyjskich szkół

Prawie 3500 szkół w Wielkiej Brytanii zostało ocenionych negatywnie przez inspektorów Ofsted. Jak twierdzi David Cameron, konieczna będzie zmiana ich kierownictwa

Premier zapowiedział „wojnę z miernotą” w kontekście wyjątkowo niezadowalających wyników osiąganych przez brytyjskie placówki.

Tristram Hunt z ramienia laburzystów stwierdził, że wzrost standardów zależy od zapewnienia szkołom wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej.

Przewodniczący związku nauczycieli Mary Bousted nie zgodził się z krytyką premiera i określił ją jako „wyrachowaną, szukającą rozgłosu i nonsensowną”.

Minister edukacji Nicky Morgan powiedziała, że „nie chodzi o automatyczne zastąpienie dyrektorów szkół innymi.

Taki scenariusz będzie miał miejsce w przypadku, gdy dana szkoła nie będzie zdolna do wprowadzenia zmian lub nie stworzy odpowiedniego planu naprawczego”.

Z inspekcji przeprowadzonej przez Ofsted między 2006 a 2014 rokiem, która objęła 16,266 szkół podstawowych i 2,150 szkół średnich wynika, że poziom 81% szkół podstawowych został określony jako dobry, 18% jako niewystarczający. Z kolei 70% szkół średnich zostało ocenionych pozytywnie, a 29% określonych jako „wymagające poprawy”.