Styl życia

Bojkot rosyjskiej wódki w brytyjskich supermarketach. Już trzy sieci wycofały się ze sprzedaży

Fot. Getty

Bojkot rosyjskiej wódki w brytyjskich supermarketach. Już trzy sieci wycofały się ze sprzedaży

Które brytyjskie spermarkety bojkotują rosyjską wódkę?

Rosyjska wódka nie będzie już sprzedawana w co najmniej trzech brytyjskich supermarketach. To reakcja znanych sieciówek na napaść Rosji na Ukrainę.

W związku z atakiem zbrojnym Rosji na Ukrainę już dwie sieci brytyjskich supermarketów ogłosiły, że z ich półek ze skutkiem natychmiastowym znika wódka należąca do koncernu Russian Standard. Z kolei trzeci supermarket wstrzymał nowe dostawy. O decyzjach poinformowano w czwartek. Czy pozostałe sieci w UK dołączą do bojkotu rosyjskiej wódki?

 

Które brytyjskie supermarkety bojkotują rosyjską wódkę?

Wśród supermarketów, które bojkot rosyjskiej wódki w swoich sklepach w UK ogłosiły jako pierwsze, znalazły się sieci Marks & Spencer, Co-op i Morrisons. W wypowiedzi rzecznika Co-op, cytowanej przez agencję Reuters, czytamy:

„W odpowiedzi na trwającą inwazję sił rosyjskich na Ukrainę i na znak solidarności z narodem Ukrainy podjęliśmy decyzję o wycofaniu ze sprzedaży rosyjskiej wódki”.

Wódka Russian Standard została wycofana ze sprzedaży ze skutkiem natychmiastowym, ponieważ jest „jawnie reklamowana jako rosyjska”, dodał rzecznik. Rzecznik Morrisons również poinformował o natychmiastowym wycofaniu ze sprzedaży wódki należącej do koncernu Russian Standard. Z kolei Marks & Spencer ogłosił, że wstrzymuje dalsze dostawy rosyjskiej wódki do swoich sklepów w związku z agresją Rosji na Ukrainę.

Jak na razie nie wiadomo, czy inne brytyjskie sieci handlowe pójdą śladem M&S, Co-op i Morrisons. Tesco poinformowało jedynie, że zamierza postępować zgodnie z bieżącymi zasadami rządu Wielkiej Brytanii dotyczącymi handlu z Rosją.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Otrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyPogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Pogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Wstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówWstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznęNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznę
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj