Styl życia

Książę Karol ponownie wspiera Ukraińców! Choć łamie tym samym konwencję obowiązującą brytyjską rodzinę królewską

Fot. Getty

Książę Karol ponownie wspiera Ukraińców! Choć łamie tym samym konwencję obowiązującą brytyjską rodzinę królewską

Książę Karol znów krytykuje Rosjan

Książę Karol ponownie zabrał głos w sprawie wojny w Ukrainie i potępił rosyjską agresję. Następca tronu przypomniał także o znaczeniu sojuszy militarnych i zaznaczył, że nic nie jest w stanie zastąpić wiarygodnej obrony.

Zgodnie z obowiązującą konwencją nakazującą zachowanie neutralności, członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej nie wypowiadają się na tematy polityczne. Ani te dotyczące polityki wewnętrznej, ani te dotyczące innych części świata. Jednak od początku wojny w Ukrainie książę Karol kilkukrotnie złamał ten zwyczaj i zabrał głos, potępiając agresywne działania Rosji w Ukrainie. I być może zaskarbił sobie tym przychylność wielu swoich rodaków, którzy, jak wiemy, nigdy nie darzyli go zbytnią sympatią. Tylko niedawno pisaliśmy na łamach Polish Express, że blisko połowa Brytyjczyków w ogóle nie chce widzieć najstarszego syna Elżbiety II na tronie. Według badania Ipsos, opublikowanego z początkiem kwietnia, aż 42 proc. Brytyjczyków było zdania, że książę Karol powinien abdykować po śmierci królowej Elżbiety II na rzecz swojego najstarszego syna – powszechnie lubianego księcia Williama. Z kolei tylko 24 proc. ankietowanych uważało, że książę Karol powinien zdecydowanie objąć tron po śmierci swojej matki, a 29 proc. nie miało na ten temat wyrobionego zdania.

 

 

 

Książę Karol angażuje się w wojnę w Ukrainie

Być może wyraźne zaangażowanie księcia Karola w wojnę w Ukrainie i odważne akcentowanie przez niego pozycji ofiary i agresora, przysporzy księciu kolejnych kilka punktów procentowych poparcia w społeczeństwie. Tylko w piątek książę Walii powiedział na paradzie w Lincolnshire dla absolwentów dwóch akademii RAF, że „konflikt na Ukrainie jest dobitnym przypomnieniem, że nie ma substytutu dla wiarygodnej obrony”. Karol dodał także, że „wszyscy są wstrząśnięci obrazami wojny na naszym kontynencie i skutkami broni zrzucanej drogą powietrzną”. – W przypadku sił powietrznych, walki na Ukrainie wyraźnie pokazały, że pomimo złożoności technologicznej współczesnych działań wojennych z powietrza, posiadanie zmotywowanych i dobrze wyszkolonych ludzi pozostaje kluczem do sukcesu operacyjnego. Konflikt ten uwypuklił również znaczenie sojuszy – dodał następca brytyjskiego tronu.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Brytyjczyk leczył zęby w Turcji. Dentysta wwiercił mu implant w czaszkęBrytyjczyk leczył zęby w Turcji. Dentysta wwiercił mu implant w czaszkęJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wodyJuż czwarty dzień tysiące domów pozbawione są dostępu do wody„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinami„Najcięższy człowiek” w UK zmarł przed 34. urodzinamiWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieWskaźnik spożycia alkoholu przez dzieci w UK najwyższy na świecieKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaKupno nieruchomości w Holandii przez imigrantaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowanaNielegalna hodowla psów American Bully XL w Sheffield zlikwidowana
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj