Bristol wprowadza zakaz palenia na dwóch największych miejskich placach

Władze Bristolu rozszerzają zakaz palenia w miejscach publicznych. Tytoniu nie będzie można palić na terenie dwóch miejskich skwerów – Millenium Square i Anchor Square.

Inicjatywa zaostrzenia sankcji przeciwko palaczom wyszła ze strony organizacji Smokefree South West, której dyrektor – Fiona Andrews, jest przekonana, że projekt zdobędzie szeroką popularność. „Mamy nadzieję, że plan zostanie zaadoptowany również poza Bristolem. Miejskie skwery z reguły są pełne bawiących się dzieci, dlatego chcemy, aby jednocześnie były to strefy wolne od dymu tytoniowego” – przekonuje Andrews.

Na tworzenie miejsc, w których palacze nie będą mile widziani nie godzą się członkowie obywatelskiej inicjatywy Forest. „To ewidentny przykład podstępnej próby przywrócenia prohibicji”- przekonuje jej szef – Simon Clark. „Palenie w otwartych przestrzeniach nie szkodzi nikomu poza samymi palaczami, ale w ich przypadku jest to świadomy wybór. Sprzedaż tytoniu jest legalna, a wpływy z akcyzy płynące do budżetu wynoszą około 10 miliardów funtów rocznie” – argumentuje..

Zakazy palenia w kluczowych lokacjach funkcjonują już między innymi w Nowym Jorku, Tokio, Hong Kongu i Toronto. Bristol jest pierwszym miastem na Wyspach, które zdecydowało się takie obostrzenia wprowadzić.