Życie w UK
Brexit: Unia jest “otwarta, ale nieprzekonana” – Donald Tusk odnosi się do propozycji Borisa Johnsona
Do pomysłu premiera Johnsona na wyjście z brexitowego impasu odniósł się Donald Tusk – szef RE w przeciwieństwie do innych unijnych polityków wypowiedział się w sposób bardzo wyważony.
Propozycja Borisa Johnsona dotycząca rozwiązania impasu w kwestii granicy irlandzkiej została poddana miażdżącej krytyce. Michel Barnier, główny unijny negocjator nazwał ją pułapką, przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker, mówił o "problematycznych punktach", a odpowiedzialny za procesowanie Brexitu w Parlamencie Europejskim Guy Verhofstadt użył jeszcze mocniejszych słów. "Zapakowany ponownie pakiet tych samych złych pomysłów", które już wcześniej pojawiały się w dyskursie dotyczącym Brexitu – tak określony został pomysł premiera Johnsona na rozwiązanie tej kwestii. Parlament zapowiedział już swoje weto w tej kwestii.
A w jaki sposób do tych propozycji odniósł się Donald Tusk?
Polski szef Rady Europejskiej okazał się znacznie bardziej dyplomatyczny i wyważony w swoich wypowiedziach. "Odbyłem dziś dwie rozmowy w sprawie brexitu, najpierw z Dublinem, potem z Londynem. Moja wiadomość dla Leo Varadkara: całkowicie popieramy Irlandię. Moja wiadomość dla Borisa Johnsona: jesteśmy otwarci, ale wciąż nieprzekonani" – pisał za pośrednictwem Twittera.
Co będzie dalej z propozycjami Johnsona? Tusk pozostaje optymistą, Juncker uważa, że wymagają one dalszej pracy, Barnier wzywa do rozmów, a Verhofstadt całkowicie odrzuca nowe rozwiązania. Z brytyjskiego punktu widzenia sytuacja nie wygląda zbyt dobrze…
Przypomnijmy, nowy projekt przedstawiony przez Borisa Johnsona zakłada przede wszystkim odrzucenie mechanizmu backstopu oraz utworzenie wspólnej strefy wymiany handlowej na terenie całej Irlandii. Obejmowałaby ona tylko produkty rolne i przemysłowe. Po zakończeniu okresu przejściowego w 2020 roku Irlandia Północna, jako część UK opuściłaby unię celną, więc między nią, a Republiką Irlandii istniałaby granica, której UE chce za wszelką cenę uniknąć.
CZYTAJ WIĘCEJ: Umowa Borisa Johnsona vs. Umowa Theresy May – Jaka jest między nimi różnica?