Życie w UK

Brexit odłożony w czasie? Zgoda Parlamentu na rozpoczęcie negocjacji coraz bardziej prawdopodobna

Rząd Theresy May będzie się musiał wytłumaczyć, dlaczego do uruchomienia art. 50 Traktatu Lizbońskiego nie potrzebuje zgody Parlamentu. Wysoki Trybunał nakazał rządowi przedstawić ekspertyzy prawne, przy pomocy których uzasadniono, że zgoda taka nie jest potrzebna.

Brexit odłożony w czasie? Zgoda Parlamentu na rozpoczęcie negocjacji coraz bardziej prawdopodobna

fot. Getty

Dotychczas Theresa May stała na stanowisku, że uruchomienie art. 50 Traktatu Lizbońskiego dokonane zostanie jedynie przez rząd, który w tym celu skorzysta ze specjalnych prerogatyw. Brytyjska premier wielokrotnie zapewniała, że do rozpoczęcia negocjacji nie będzie potrzebna zgoda Parlamentu.

Mimo referendum, nie dojdzie do żadnego Brexitu?

Jednak Wysoki Trybunał orzekł właśnie, że rząd ma poinformować społeczeństwo, jaka jest podstawa wykluczenia z procesu decyzyjnego Parlamentu. Oznacza to zatem, że rząd będzie musiał ujawnić wszelkie ekspertyzy prawne, przy pomocy których uzasadniono pominięcie Parlamentu w tym procesie. A przypomnijmy, że ekspertyzy te miały dotychczas charakter tajny.

SZOK: Głosowali za Brexitem, a teraz żałują! Myśleli, że i tak zostaną w Unii

Sprawa dotycząca ujawnienia ekspertyz prawnych trafiła przed Wysoki Trybunał z inicjatywy People's Challenge – organizacji zrzeszającej przeciwników Brexitu. People's Challenge ma nadzieję, że będzie w stanie doprowadzić do cofnięcia Brexitu przy użyciu środków prawnych – np. poprzez wymuszenie na rządzie skonsultowania się w tej sprawie z Parlamentem. A przypomnijmy, że większość członków Parlamentu sprzeciwiała się wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii.

Brexit odłożony w czasie? Zgoda Parlamentu na rozpoczęcie negocjacji coraz bardziej prawdopodobna

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odci�ętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj