Uważaj na organizacje charytatywne! Mogą finasować terrorystow

Radykalni islamiści pochodzący z Wielkiej Brytanii znaleźli nowy sposób na finansowanie działalności swoich organizacji – pobierają zasiłki i kredyty studenckie, a następnie przelewają otrzymane środki na konta w Syrii i Iraku – ujawniła wczoraj inspektor oddziału walki z przestępczością zorganizowaną, Terri Nicholson.

Przedstawicielka Metropolitan Police stwierdziła również, że znaczna cześć pieniędzy przedostaje się na Bliski Wschód za pośrednictwem fałszywych organizacji charytatywnych.

„Mamy do czynienia z falą oszustw wynikających z nadużyć w ramach systemu socjalnego, defraudowaniem kredytów studenckich, oraz działalnością w sieci, której celem jest pozyskanie środków na finansowanie działalności terrorystycznej” – twierdzi Nicholson.

Inspektor dodaje, że nielegalnym pozyskiwaniem funduszy zajmują się najczęściej kobiety, bo wzbudzają mniej podejrzeń: „Największe szanse powodzenia takiej operacji są wtedy, kiedy dana osoba nie miała wcześniej konfliktu z prawem. Nie ma wątpliwości, że terroryści do tego celu znacznie częściej wykorzystują kobiety” – przekonuje.

Policja ostrzega również przed wspieraniem niesprawdzonych organizacji charytatywnych. Coraz częściej zdarza się bowiem, że tego typu instytucje powstają jedynie w celu finansowania terrorystów. Na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy londyńska policja udaremniła transfery nieuczciwie pozyskanych środków na sumę 2,5 milionów funtów.