Ilu rosyjskich żołnierzy potrzeba do ściągnięcia kota z drzewa? Zobaczcie!

Przedstawiciele rosyjskich sił zbrojnych stacjonujących w Niżnym Nowogrodzie postanowili zacząć działać na rzecz lokalnej społeczności. Jak na prawdziwych „gierojów” przystało, śpieszą z pomocą najbardziej potrzebującym. Nawet jeśli w danej chwili żaden z mieszkańców nie znajduje się w zagrażającej życiu opresji, mundurowi nie odmawiają pomocy nawet… kotom.

Operacja sprowadzenia czworonoga na ziemię wymagała zaangażowania najnowszej żołnierskiej myśli technicznej oraz wielu akcesoriów, w tym sznurka, rolki papieru toaletowego i koca.

Czy akcja ratunkowa zakończy się powodzeniem? Przekonajcie się sami.