Życie w UK
54 proc. Brytyjczyków zagłosowałoby dziś za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej
Fot. Getty
W największym badaniu opinii publicznej od czasu referendum ws. Brexitu w 2016 r. Brytyjczycy opowiedzieli się zdecydowanie za pozostaniem w Unii Europejskiej. Jednocześnie ponad 1/3 ankietowanych stwierdziła, że nie miałaby nic przeciwko temu, gdyby wraz z Brexitem od Zjednoczonego Królestwa odłączyła się Irlandia Północna.
Wzrost sceptycyzmu względem Brexitu widoczny jest na Wyspach z miesiąca na miesiąc. Tym razem, w badaniu opinii publicznej przeprowadzonym przez Survation dla Channel 4 News, aż 54 proc. Brytyjczyków opowiedziało się za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. To o prawie 6 proc. więcej zwolenników UE niż podczas referendum ws. Brexitu, które miało miejsce nieco ponad 2 lata temu.
Badanie Survation jest największym badaniem nastrojów panujących w społeczeństwie brytyjskim odnośnie Brexitu od czerwca 2016 r. Ankietę wypełniło online 20 tys. osób w okresie pomiędzy 20 października a 2 listopada. Poza pytaniem o wolę opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, badani zostali zapytali także m.in. o swój stosunek do drugiego referendum, stosunek do ewentualnego no-deal Brexit, a także o swoje zapatrywania dotyczące zmiany przywódcy na Downing Steet.
To, co najbardziej zaskoczyło ekspertów po ogłoszeniu wyników badania, to ilość Brytyjczyków, która w ramach Brexitu pozwoliłaby odłączyć się od Zjednoczonego Królestwa Irlandii Północnej. Opcję taką poparłoby ponad 30 proc. ankietowanych! Dodatkowo aż 43 proc. badanych poparłoby rozpisanie drugiego referendum ws. Brexitu, w którym Brytyjczycy mogliby się opowiedzieć albo za pozostaniem w UE, albo za wynegocjowaną przez rząd umową wyjścia. Z kolei w przypadku no-deal Brexit 35 proc. Brytyjczyków poparłoby pozostanie w UE, 19 proc. opowiedziałoby się za wydłużeniem okresu rozmów, a 36 proc. chciałoby niezwłocznego opuszczenia Wspólnoty.