2010 rok w polskiej piłce

Trochę ponad rok temu selekcjonerem polskiej reprezentacji piłkarskiej został Franciszek Smuda. Jak wygląda bilans polskiej kadry po roku przygotowań do Euro 2012 pod wodzą Smudy?

Rok 2010 w sporcie >>

Po hucznym zwolnieniu z funkcji trenera reprezentacji Polski, Holendra Leo Beenhakkera, 29 października 2009 roku wybór zarządu PZPN padł ostatecznie na Franciszka Smudę, popieranego także przez kibiców. Zadanie, jakie postawiono przed nowym selekcjonerem to przygotowanie drużyny do meczów Mistrzostw Europy w 2012, które zostaną rozegrane w Polsce i na Ukrainie. Polska, jako jeden z gospodarzy Euro nie bierze udziału w meczach eliminacyjnych, co oznacza, że biało-czerwoni zagrają tylko spotkania towarzyskie.
A jak wyglądał rok 2010 w wykonaniu polskiej reprezentacji piłkarskiej? Rozegraliśmy 14 spotkań, 4 mecze wygraliśmy, 6 zremisowaliśmy, odnieśliśmy 4 porażki, stosunek bramek 23-24. Efektem jest 73. miejsce w rankingu FIFA. Nasi piłkarze zasłynęli też z poza boiskowych wyczynów, jak afera samolotowa.
Na pierwszy sprawdzian w nowym roku (dwa mecze z nowym trenerem kadra rozegrała w 2009 roku, z Rumunią przegraliśmy 0-1, z Kanadą wygraliśmy 1-0) reprezentacja udała się do Tajlandii, gdzie zagraliśmy turniej o Puchar Króla. Pierwsze spotkanie z Danią przegraliśmy 1-3, a następnie z łatwością pokonaliśmy Tajlandię 3-1 i Singapur 6-1. W marcu w Warszawie zagraliśmy dobry mecz przeciwko Bułgarii, a dzięki golom Błaszczykowskiego i Lewandowskiego wygraliśmy 2-0. W maju w trakcie dwutygodniowego zgrupowania Polacy rozegrali trzy mecze towarzyskie. Pierwszym rywalem Polski była Finlandia, mecz w Kielcach zakończył się bezbramkowym remisem. Polakom zabrakło przede wszystkim skuteczności. Następnie czekał nas sprawdzian z dużą silniejszymi przeciwnikami, z Serbią i Hiszpanią. Sparing z Serbami w Austrii rozegrany w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych zakończył się remisem 0-0. Tydzień późnej (8 czerwca) Polacy zagrali mecz w Murcji z Mistrzami Europy Hiszpanami, dla których był to ostatni sprawdzian przed rozpoczynającymi się w czerwcu Mistrzostwami Świata w RPA. Tym meczem późniejsi Mistrzowie Świata pokazali nam miejsce polskiej piłki w Europie. Polacy przy piłkarzach Del Bosque byli całkowicie bezradni. Była to najwyższa porażka polskiej reprezentacji od 1960 roku, kiedy to Polska uległa Związkowi Radzieckiemu 1-7.
Po wakacyjnej przerwie pierwszym rywalem był Kamerun, najsłabsza drużyna na Mundialu w RPA. Mecz wygrany przez Afrykańczyków 3-0 przedłużył miesiące bez gola polskiej reprezentacji i pokazał, że polska piłka potrzebuje zmian na każdej linii. We wrześniu podczas zgrupowania kadra Smudy zagrała dwa sparingi. W spotkaniu przeciwko współgospodarzom Euro 2012 Ukraińcom mnóstwo niewykorzystanych sytuacji zemściło się w 92 minucie gry, gdy Ukraińcy zdobyli bramkę na wagę remisu. Mecz zakończył się remisem 1-1. W końcu biało-czerwoni przerwali zła passę meczu bez strzelonej bramki. W kolejnym sparingu Polacy znowu okazali się nieskuteczni, mimo iż od 70. minuty graliśmy z przewagą jednego zawodnika, mecz z Australią przegraliśmy 1-2, do tego dochodzi niewykorzystany przez Lewandowskiego rzut karny. W październiku reprezentacja udała się za ocean zagrać dwa mecze towarzyskie, z USA i Ekwadorem. Oba spotkania zakończyły się takim samym rezultatem 2-2. W listopadzie przeciwnikiem orłów Smudy był uczestnik tegorocznego Mundialu – Wybrzeże Kości Słoniowej. Po ośmiu meczach bez zwycięstwa Polacy dali kibicom powody do radości i wygrali 3-1. Ostatnim tegorocznym rywalem biało-czerwonych była Bośnia i Hercegowina. Do Turcji pojechali piłkarze z polskiego podwórka. Dwa gole Pawła Brożka dały nam szósty w tym roku remis (2-2).
Co przez ten rok osiągnął „Franz” z polską reprezentacją? Kadry na Euro nadal nie mamy, mimo iż przez reprezentację w tym czasie przewinęło się wiele piłkarskich nazwisk. Wydaję się, że pomysłu na reprezentację też nie ma. Sam trener przed kamerami TVP tak podsumował 2010 rok: „ Ten rok był trudny. Ciężko było zbudować zespół, ale po to się jest selekcjonerem, aby wyselekcjonować najlepszych. W naszej grze widzę postęp”. Smuda ma rok na wybranie najlepszych.
Kamila Pacholczyk / Fot. Getty Images

Rok 2010 w sporcie >>

Miałeś wypadek? Możesz dostać odszkodowanie >>