Życie w UK
Wielka Brytania: Do psychiatrów zgłaszają się ludzie z zespołem stresu po-Brexitowego
Wiele wskazuje na to, że w Wielkiej Brytanii pojawi się nowe zaburzenie psychiczne – zespół stresu po-Brexitowego. Psychologowie i psychiatrzy alarmują, że już teraz zgłaszają się do nich pacjenci z objawami po-Brexitowej nerwicy.
W kwestii Brexitu społeczeństwo Wielkiej Brytanii podzieliło się niemal na pół, a to oznacza, że dla kilkunastu milionów osób, które głosowały za pozostaniem w Unii Europejskiej, świat nieco się zawalił. O pojawieniu się po-Brexitowych ataków paniki jako pierwsi zaczęli informować psychologowie i psychiatrzy z City w Londynie, którzy na co dzień mają do czynienia z biznesmenami, bankowcami i prawnikami.
Francja już mocniejsza od UK – jak mocno Brexit uderzy w wyspiarską ekonomię?
Jak podają specjaliści, od czasu referendum nawet 80 proc. pacjentów wyraziło na terapii swój niepokój odnośnie przyszłości Wielkiej Brytanii oraz życia czekającego ich po Brexicie. Ludzie, którzy głosowali za pozostaniem w Unii, najbardziej boją się utraty pracy, a ci, którzy głosowali za Brexitem, panikują, bo nie są pewni, czy dobrze zrobili. U niektórych pacjentów niepokój przybiera formę nieco ostrzejszą i powoduje objawy typowe dla nerwicy: ataki paniki, bezsenność, zawroty głowy, suchość w ustach i nieodparty strach, że oto ich życie zmierza ku katastrofie.
Sześć wyzwań Theresy May – z jakimi problemami zmierzy się nowy rząd?
Psychologowie mówią, że o to, co się stanie w najbliższym czasie z ich krajem, boją się nawet dzieci. Najmłodsi Brytyjczycy obserwują swoich rodziców i widzą ich obawy odnośnie utraty pracy i tym samym zarobków pozwalających na przyzwoite życie.