Praca i finanse
„Wielka Brytania potrzebuje imigrantów – nie tylko tych najbardziej wykwalifikowanych i najzdolniejszych”
Brytyjski rząd podkreśla, że zależy mu na wykwalifikowanych pracownikach z UE i nie chce z nich rezygnować po Brexicie. Jednak zapomina przy tym, że gastronomia, hotelarstwo i wiele innych branż nie poradzi sobie bez pomocy kelnerów, kucharzy, osób sprzątających, czy innych, których zawody nie wymagają wysokiej specjalizacji, jednak nie są wcale mniej istotne na brytyjskim rynku.
Wielokrotnie w kontekście Brexitu brytyjscy politycy podkreślali wartość wykwalifikowanych pracowników z UE dla brytyjskiej gospodarki. Niestety w mało uzasadniony sposób pomijają przy tym wagę pracowników gastronomii, branży hotelarskiej, osób sprzątających, czy innych.
Wykwalifikowani imigranci z UE mieliby po Brexicie mieć zagwarantowany legalny pobyt w UK
Na ten fakt słusznie zwraca uwagę Alexandra Bulat, która w swoim artykule dla brytyjskiego „Metra” napisała, że „Wielka Brytania potrzebuje imigrantów na wszystkich poziomach kwalifikacji, nie tylko tych najzdolniejszych i najlepszych”.
Dyskusja dotycząca polityki imigracyjnej na Wyspach po Brexicie niewątpliwie powinna dotyczyć nie tylko imigrantów o wysokich kwalifikacjach. Bulat zwraca uwagę, że „rzadko mówi się o tysiącach unijnych pracowników w gastronomi i administracji, bez których brytyjskie kampusy uniwersyteckie nie będą już takie same”.
„Zamiast tego mówi się na okrągło o unijnych lekarzach, pracownikach akademickich” – dodaje autorka tekstu. Ponadto kryterium wysokich kwalifikacji jest w tym przypadku stopień naukowy lub wysokość zarobków.
Alexandra Bulat podkreśla także, że w rozmowach, które przeprowadziła na temat brytyjskiej polityki imigracyjnej po Brexicie negatywnie wyrażano się o pracownikach z UE posiadających niskie kwalifikacje i często rozumiano przez to imigrantów z Europy Wschodniej.
Z poczynionych przez nią obserwacji wynika, że pracownicy z UE są zwykle młodzi i mają wyższe kwalifikacje niż przeciętni przedstawiciele brytyjskiej populacji oraz – co istotne – rzadko są bezrobotni. Bulat apeluje zatem do brytyjskich polityków, aby nie myśleli schematycznie i inicjowali dyskusje na temat imigracji oparte na dowodach a nie spekulacjach.
Brytyjski rząd powinien przedłużyć prawo do swobodnego przepływu osób dla imigrantów z UE