Bez kategorii
Posłanka nazwała Borisa Johnsona kłamcą i została wyrzucona z Izby Gmin [WIDEO]
Fot: wideo BBC Parliment
Posłanka Partii Pracy Dawn Butler została usunięta z Izby Gmin po tym, jak powiedziała, że premier Boris Johsnon wielokrotnie okłamywał innych parlamentarzystów oraz naród. Poproszona o odwołanie uwag, nie zrobiła tego.
Do tych wydarzeń doszło podczas wczorajszych obrad Izby Gmin, tuż przed udaniem się posłów na przerwę wakacyjną, pod koniec dnia. Posłanka reprezentująca okręg Brent Central z ramienia Partii Pracy odważyła się na powiedzenie kilku mocnych słów w kierunku szefa brytyjskiego rządu. Jakie słowa padły z ust Dawn Butler?
"Premier raz po raz okłamywał tę izbę" – deklarowała laburzystka. "Biedni ludzie w tym kraju zapłacili życiem, ponieważ premier spędził ostatnie 18 miesięcy wprowadzając w błąd tę izbę i cały naród. Nie tylko nie mówił prawdy, ale również stwarzał zagrożenie. Kłamanie w czasie pandemii jest niebezpieczne. I jestem rozczarowana, że premier nie przyszedł do tej izby, aby […] poprawić fakty, które przeinaczył, lecz ciągle kłamał" – mówiła Butler.
Dawn Butler z Partii Pracy nazwała Borisa Johnsona kłamcą
Zapis wideo z jej wystąpienia został zarejestrowany i udostępniony w mediach społecznościowych. Każdy może go obejrzeć, a licznik oglądnięć sięga już 3 milionów. Zobaczcie sami:
3 MILLION VIEWS! @DawnButlerBrent has redefined honour, courage & integrity for a new generation. Her selfless action & courage in standing up for what’s right will have restored the faith of millions in a broken political system @DawnButlerBrent pic.twitter.com/9tmEQq5PcD
— Peter Stefanovic (@PeterStefanovi2) July 23, 2021
Podczas swojego wystąpienia wymieniała w jakich sprawach premier mijał się z prawdą
O co chodził posłance Labour? Butler potępiła reakcję rządu na pandemię koronawirusa. Jak czytamy na łamach "Guardiana" posłanka zacytowała wideo, w którym zebrano wiele nieprawdziwych wypowiedzi Johnsona, podkreślając w szczególności komentarz premiera skierowany do posłów na początku miesiąca, że program szczepień Covid-19 "przerwał" związek między infekcją a śmiercią lub ciężkim przebiegiem choroby. Wydaje się, że premier Johnson zwyczajnie się pomylił i przejęzyczył, bo chodziło o "osłabienie", a nie "zerwanie", ale szef rządu nigdy nie przeprosił za tę pomyłkę i jej nie poprawił. Zresztą, jego "kartoteka" tego typu półprawd, przejęzyczeń i zwyczajnych kłamstw jest bardzo obfita…
Co stało się dalej? Posłanka Butler została przywołana od porządku przez wicemarszałek Judith Cummins również należącą do Partii Pracy, która wezwała ją do odwołania swoich słów. "Ktoś musi powiedzieć prawdę o tym, że premier skłamał" – broniła swoich słów laburzystka. Nie odwołała ich i nie poprawiła swojego wystąpienia.
Kazano jej opuścić Izbę Gmin albo odwołać swoje słowa – co zrobiła Butler?
Cummins zawiesiła posłankę Butler na resztą dnia, a ona sama opuściła Izbę Gmin.