Życie w UK

Tragedia w Londynie: Matka wypadła z karuzeli na oczach swoich dzieci. Teraz walczy o życie

Fot. Twitter

Tragedia w Londynie: Matka wypadła z karuzeli na oczach swoich dzieci. Teraz walczy o życie

DabMuKzXcAA4Iwa

Wczoraj wieczorem 40-paroletnia kobieta wypadła z karuzeli w wesołym miasteczku w zachodnim Londynie. Kobieta w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala, gdzie walczy o życie. 

Do wypadku doszło wczoraj tuż po godzinie 20, na terenie lunaparku Funderpark w Yiewsley, w zachodnim Londynie. 40-paroletnia kobieta wsiadła wraz ze swoimi dziećmi na karuzelę „The Orbiter”, z której, z niewiadomych jeszcze przyczyn, wypadła. Brytyjka spadła na barierki i w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala, gdzie lekarze walczą teraz o jej życie. 

PILNE: Katastrofa samolotu z ponad 250 osobami na pokładzie! Maszyna rozbiła się kilka minut po starcie

Jak dowiedział się dziennik „The Evening Standard” do tragicznego wypadku mogło dojść w wyniku obluzowania się elementów zabezpieczających przed wypadnięciem. Mama 13-latki, która bawiła się w tym samym wesołym miasteczku w poniedziałek powiedziała, że córka skarżyła się na wątpliwą konstrukcję karuzeli. Zabezpieczenia na krzesełkach zdawały się nastolatce nie do końca domykać i dziwnie brzęczeć.

Emeryt zabił włamywacza w obronie własnej. Teraz jemu grożą śmiercią…

Na miejscu tragedii niemal natychmiast zjawili się ratownicy, a także policja, która niezwłocznie przystąpiła do zabezpieczania śladów wypadku. Dochodzenie powinno wyjaśnić, czy to kobieta nie zachowała należytych środków ostrożności, czy też operator karuzeli nie zorientował się, iż zabezpieczenia na karuzeli niebezpiecznie się poluzowały. 

 

 

 

– Z nią były dzieci, nie mam żadnych nowych wiadomości, ale modlę się, żeby doszła do zdrowia. Jej dzieci wszystko widziały, to takie smutne – powiedziała Toots Loveridge, świadek zdarzenia. 
 

Home Office przymyka oczy na dyskryminację imigrantów w programie wynajmu mieszkań Right to Rent

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj