Życie w UK

Pracujesz w domu opieki? Jeśli przegapiłeś termin szczepienia, może Ci grozić zwolnienie

Fot. Getty

Pracujesz w domu opieki? Jeśli przegapiłeś termin szczepienia, może Ci grozić zwolnienie

GettyImages 1299801882

Angielskie domy opieki zostały objęte obowiązkowymi szczepieniami personelu – wczoraj minął termin przyjęcia pierwszej dawki. Jednak nie wszyscy pracownicy chcą się zaszczepić, a rząd wprowadził tymczasowe rozwiązanie, które napotkało falę krytyki. Związkowcy alarmują, że pracodawcy „mogą być zmuszeni do wyboru między łamaniem prawa a utratą personelu”.

Polityka „no jab, no job”, wprowadzona przez rząd do sektora opieki społecznej, może doprowadzić do masowych odejść personelu, pracującego w angielskich domach starców, a w konsekwencji nawet do zamknięcia niektórych placówek z powodu braku pracowników, ostrzegają związkowcy. Rząd wprowadził tymczasowe rozwiązanie w postaci systemu autocertyfikacji pracowników, jednak krytycy wskazują, że jest to jedynie odsunięcie problemu o kilka tygodni.

 

Polityka „no jab, no job” w domach opieki w Anglii

Według wdrożonych zasad, każdy pracownik domu opieki musi zostać w pełni zaszczepiony do 11 listopada. Osoby, które nie spełnią tego warunku, będą mogły zostać zwolnione z pracy. Związkowcy ostrzegają jednak, że z powodu niedoboru pracowników, pracodawcy mogą przyzwalać na łamanie prawa – by zatrzymać personel i utrzymać otwarte placówki.

Informacja ta jest o tyle ważna, że wczoraj, 16 września, minął termin na zaszczepienie się pierwszą dawką dla osób, które do 11 listopada chciałyby być w pełni zaszczepione (szczepionką wymagającą podania dwóch dawek). Druga dawka szczepionki może być podana dopiero po upływie ośmiu tygodni od pierwszej dawki.

Rządowy program tymczasowej autocertyfikacji w NHS

Zaledwie kilka godzin przed ostatecznym terminem przyjęcia pierwszej dawki, rząd ogłosił tymczasowy program autocertyfikacji, dotyczący medycznych wyjątków od szczepień. Program ten pozwala pracownikom i wolontariuszom NHS na samodzielne poświadczanie, że spełniają warunki zwalniające z konieczności szczepienia. Program ten ma obowiązywać do czasu wprowadzenia nowych paszportów covidowych. Poświadczenia wygasają po 12 tygodniach.

Wyjątki, które uprawniają pracowników NHS do uniknięcia szczepienia, obejmują takie kwestie, jak alergie na preparaty szczepionkowe po pierwszej dawce, pozostawanie pod opieką w związku z terminalną chorobą, zaburzenia związane z trudnościami w uczeniu się, autyzm itp. O zwolnienie z obowiązku szczepienia będą też mogły starać się kobiety w ciąży pracujące w NHS oraz osoby z innymi schorzeniami zdrowotnymi.

Jak jednak donosi portal Metro, rządowy program tymczasowej autocertyfikacji spotkał się z falą krytyki – zarzuca się mu przede wszystkim to, że jest prostą drogą do nadużyć. Pracownicy, którzy nie chcą się szczepić, będą mogli w dość łatwy sposób wykorzystywać system, by przedłużyć swoje zatrudnienie, a kwestia zwolnień w praktyce zostaje jedynie odsunięta o 12 tygodni.

Ilu pracowników opieki jest już zaszczepionych?

Jak wielu pracowników brytyjskiej służby zdrowia jest obecnie w pełni zaszczepionych? Według danych opublikowanych w ubiegłym tygodniu przez NHS England, do 5 września co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało już 91,9 proc. personelu zatrudnionego w domach opieki dla osób starszych. W pełni zaszczepionych jest co najmniej 83,6 proc.

Oznacza to, że widmo zwolnienia z powodu niespełnienia kryterium pełnego zaszczepienia do 11 listopada dotyczy mniej niż 20 proc. pracowników domów opieki – w tym mniej niż 10 proc., którzy w ogóle nie przyjęli pierwszej dawki. Należy jednak pamiętać, że w tym sektorze nieustannie obserwuje się wysokie zapotrzebowanie na pracowników, a więc odejście z pracy nawet tylko co dziesiątej osoby, może przysporzyć sporych problemów w wydolności domów opieki dla osób starszych w Anglii.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Szef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z Zielonymi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj