Życie w UK
Kwiecień przyniesie znaczne poluzowanie restrykcji w UK. Oto prawdopodobne założenia „mapy drogowej” wychodzenia z lockdownu
Fot. Getty
Choć do ogłoszenia mapy drogowej w zakresie wychodzenia z lockdownu pozostały jeszcze dwa dni, to już teraz możemy z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, jakie punkty się na niej znajdą. Źródła w Whitehall informują, że znaczące poluzowanie lockdownu będzie miało miejsce w okolicach Świąt Wielkanocnych.
W tym roku Święta Wielkanocne przypadają na 4 i 5 kwietnia. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarli brytyjscy dziennikarze wynika, że właśnie wtedy dojdzie do znacznego poluzowania lockdownu. Rząd ma od początku kwietnia pozwolić na spotkania dwóch gospodarstw domowych na świeżym powietrzu, bez utrzymywania rygorystycznej reguły sześciu osób. Ta ostatnia zasada ma pozostać w mocy, ale w przypadku osób z różnych gospodarstw domowych. Co więcej, w miesiącu kwietniu mają też zostać otwarte sklepy, które nie oferują artykułów pierwszej potrzeby (np. sklepy odzieżowe), salony fryzjerskie i puby/restauracje. Te ostatnie prawdopodobnie będą mogły zacząć obsługiwać klientów, ale tylko przy stolikach znajdujących się na zewnątrz lokali.
Szkoły zostaną otwarte 8 marca?
Największą niewiadomą pozostają wciąż szkoły, które, według pierwotnych planów rządu, mają zostać otwarte 8 marca. Ale zdaje się, że nawet wśród rządowych doradców ds. medycznych nie ma zgody co do tego terminu, a także co do tego, czy z początkiem marca do szkoły powinny wrócić wszystkie roczniki. Część ekspertów, podobnie jak związki zawodowe nauczycieli, apelują do rządu o rozwagę w tym względzie i otwieranie wszystkich klas w jednym momencie (doprowadzając tym samym do możliwego, ponownego armagedonu).
Jeśli chodzi o dalsze luzowanie lockdownu, to będzie ono zależeć od wskaźników zachorowań po otwarciu szkół i delikatnym rozluźnieniu restrykcji związanych z miksowaniem się gospodarstw domowych. Jeśli wskaźniki te nie podskoczą w sposób znaczący, to kolejnym etapem będzie możliwość spotykania się osób z dwóch gospodarstw domowych wewnątrz pomieszczeń albo max. 6 osób z różnych gospodarstw domowych. Nie wiadomo natomiast, kiedy mieszkańcy Wysp będą mogli zacząć swobodnie podróżować między poszczególnymi regionami kraju.