Styl życia
Koronawirus w UK: 6 miesięcy więzienia za kaszlenie na policjanta
55-letni Adam Lewis "zaatakował" oficera brytyjskiej policji – znajdujący się pod wpływem alkoholu mężczyzna zachowywał się agresywnie, a także twierdził, że ma Covid-19 i… kaszlał na policjanta.
Jak czytamy na łamach portalu "Metro" do tych wydarzeń doszło 31 marca na terenie Mayfair, ekskluzywnej dzielnicy handlowej położonej w środkowej części Londynu, na terenie stołecznej gminy City of Westminster. Lewis znajdował się wyraźnie pod wpływem alkoholu i miał przy sobie butelkę wina. Po tym, jak został zatrzymany przez policjanta, zaczął zachowywać się agresywnie. Ostatecznie bezrobotny mężczyzna zaczął… kaszleć na interweniującego oficer. Mówił przy tym, że ma Covid-19 i został zakażony koronawirusem.
Sprawa Adama Lewisa trafiła do sądu Westminster Magistrates Court w środę 1 kwietnia. Jego linia obrony opierała się głównie na fakcie, że znajdował się pod wpływem alkoholu! Jego obrońca zapewniał, że mężczyzna po porostu pił od kilku dniu i to w jakiś sposób miało usprawiedliwiać jego zachowanie.
Co do jego stanu zdrowia – nie nie wskazuje na to, aby był zakażony koronawirusem i nie ma żadnych objaw Covid-19. Lewis przed sądem zapewniał, że w obecnej sytuacji takie zachowanie trzeba potraktować z całą powagę. Trwająca pandemia to naprawdę nie czas na głupie żarty…
WAŻNE! "Róbcie zakupy tylko RAZ W TYGODNIU!" – zaleca brytyjski minister transportu
Ostatecznie, przyznał się do napaści na znajdującego się na służbie policjanta. Sąd Westminster Magistrates Court skazał go na pół roku pozbawienia wolności. Dodajmy, że maksymalna kara w takim przypadku może sięgać nawet 12 miesięcy. Lewis pomimo tego narzekał, że został potraktowany surowo.
Warto dodać, że skazany ma już na swoim koncie pobyt za kratkami. I to nie jeden! Od września minionego roku trzy razy trafiał do paki, między innymi za napaść i kradzież.