Życie w UK
Zapomnijcie o końcu lockdownu w UK! Minister zdrowia Matt Hancock nie potrafi podać, kiedy skończą się ograniczenia
Fot. Getty
Minister Zdrowia Matt Hancock przyznał w najnowszym wywiadzie, że obostrzenia w ramach trzeciego lockdownu zostaną utrzymane w Anglii „tak długo, jak będzie to potrzebne”. Trudno zatem nie zauważyć, że w porównaniu do jesieni sytuacja zmieniła si ę diametralnie – w końcu w listopadzie wiadomo było, że ścisłe ograniczenia potrwają jedynie przez miesiąc.
Matt Hancock przyznał na łamach „Sky News”, że nie sposób jest przewidzieć, do kiedy będą musiały obowiązywać obecne ograniczenia. – Nie będziemy stosować ograniczeń ani przez minutę dłużej, niż będzie to konieczne, ale też utrzymamy je w mocy tak długo, jak będą one potrzebne. Mamy nadzieję, że środki, które wprowadziliśmy, będziemy w stanie znieść, i powinniśmy być w stanie znieść w momencie, gdy zapewnimy ochronę, poprzez szczepienia, osobom najbardziej narażonym [na przykre konsekwencje COVID-19 – przyp.red.]. Na tę chwilę szczepienia nie doprowadziły jeszcze do takiej sytuacji – zaznaczył Hancock.
Szczepienia w UK idą pełną parą
Pomimo tego, że minister zdrowia Matt Hancock nie potrafi podać daty zakończenia trzeciego lockdownu, to mieszkańcy Wysp mogą powoli obserwować przysłowiowe „światełko w tunelu”. Wszystko to dlatego, że szczepienia w UK idą pełną parą, a Matt Hancock zapowiedział właśnie, że do połowy lutego na Wyspach powinno zostać zaszczepionych nawet 14 mln osób starszych, borykających się z przewlekłymi chorobami li, medyków i pracowników domów opieki społecznej.
Na razie jednak, z końcem drugiego tygodnia stycznia, sytuacja w UK jest bardzo ciężka. W środę na Wyspach odnotowano 47 525 nowych zakażeń i, niestety, rekordową liczbę zgonów – 1564. W niektórych szpitalach sytuacja zdaje się być krytyczna, a dyrektorzy rozważają przenoszenie pacjentów z łagodniejszymi objawami do hoteli. Opcji takiej nie wykluczył też Matt Hancock, mówiąc na antenie „Sky News”: – Na NHS ciąży obecnie ogromna presja, a my szukamy różnych sposobów jej złagodzenia. Moglibyśmy to zrobić tylko w momencie, gdyby to było odpowiednie dla kogoś pod względem klinicznym. W niektórych przypadkach ludzie potrzebują opieki w pozycji siedzącej i tak naprawdę nie muszą leżeć w szpitalnym łóżku. Nie jest to żadna konkretna propozycja, ale jest to coś, co bierzemy pod uwagę, ponieważ bierzemy pod uwagę wszystkie nieprzewidziane okoliczności.