Praca i finanse

Zakupy w internecie zostaną obłożone w UK nowym PODATKIEM? Rząd ma już opracowywać konkretne plany

Fot. Getty

Zakupy w internecie zostaną obłożone w UK nowym PODATKIEM? Rząd ma już opracowywać konkretne plany

Zakupy Online 1

Rząd brytyjski zdaje sobie sprawę z tego, że po niespotykanej w historii pomocy publicznej dla firm i osób indywidualnych w związku z koronawirusem, dziura w budżecie przekroczy  £300 mld. Z tego też względu Rishi Sunak szuka nowych sposobów na zwiększenie dochodów państwa, a jednym z nich ma być nałożenie nowego podatku na dobra sprzedawane w internecie. 

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kanclerz skarbu desperacko poszukuje nowych sposobów na zwiększenie dochodów państwa, by móc sfinansować ambitne programy pomocy publicznej dla osób/firm poszkodowanych przez epidemię koronawirusa. Jednym z takich sposobów na podreperowanie budżetu państwa (a także na handlu stacjonarnego) miałoby być, jak informuje między innymi „The Times”, obłożenie nowym podatkiem zakupów dokonywanych online. I choć wielu sprzedawców jest przeciwnych wprowadzeniu takiego rozwiązania, to jednak część z nich przyznaje, że system podatkowy faworyzuje obecnie sprzedawców internetowych w stosunku do sprzedawców stacjonarnych, którzy do prowadzenia działalności muszą płacić niejednokrotnie bardzo wysokie czynsze za wynajmowane lokale. 

Podatek od zakupów w internecie

Rząd ma intensywnie rozważać wprowadzenie nowego podatku od zakupów online, który miałby nieco wyrównać szanse szczególnie poszkodowanych przez koronawirusa sprzedawców stacjonarnych. Podatki miałyby być dwa – jeden w wysokości 2 proc. wartości sprzedaży (co, według wyliczeń, mogłoby zasilić budżet kwotą £2 mld rocznie) i drugi nakładany na usługę dostawy (a to miałoby dodatkowo zmniejszyć ilość dostaw i tym samym ograniczyć szkodliwy dla środowiska transport). – Pandemia wywarła znaczący wpływ na sposób prowadzenia działalności gospodarczej, a jej skutki z czasem będą coraz wyraźniejsze. Będziemy nadal, w możliwie jak największym stopniu, wspierać biznesy, ale musimy też upewnić się, że system podatkowy będzie przynosił dochody wystarczające do sfinansowania naszych podstawowych usług publicznych – zaznaczył rzecznik rządu. 

 

 

 

Recesja w UK zbliża się wielkimi krokami

Ekonomiści ostrzegają, że skutki koronawirusa w Wielkiej Brytanii dopiero odczujemy i że najgorsze jeszcze przed nami. Z wyliczeń ekspertów wynika, że dziura w budżecie, po hojnie przyznawanych programach pomocowych w trakcie pierwszych miesięcy epidemii, wyniesie £322 mld. Sam kanclerz skarbu Rishi Sunak nie ukrywa już, że Wielka Brytania zmierza w kierunku poważnej recesji. 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Znaczący spadek przypadków poważnej przemocy w Anglii i WaliiZnaczący spadek przypadków poważnej przemocy w Anglii i WaliiPłaca realna w UK jest niższa niż czasie kryzysu w 2008 r.Płaca realna w UK jest niższa niż czasie kryzysu w 2008 r.Szkocki rząd „przetrwał” głosowanie nad wotum nieufnościSzkocki rząd „przetrwał” głosowanie nad wotum nieufnościGeert Wilders rozpowszechnia rasistowskie treści w social mediaGeert Wilders rozpowszechnia rasistowskie treści w social mediaGdzie umieszczeni zostali imigranci z dublińskiego „miasteczka namiotowego”?Gdzie umieszczeni zostali imigranci z dublińskiego „miasteczka namiotowego”?Łosoś z Tesco sprzedawany z dodatkowym zabezpieczeniem przed złodziejamiŁosoś z Tesco sprzedawany z dodatkowym zabezpieczeniem przed złodziejami
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj