Życie w UK
Z OSTATNIEJ CHWILI! Terroryści grożą atakiem na uczniów szkół w Devon i Kornwalii
Dziesiątki szkół na terenie hrabstw Devon i Kornwalii otrzymało e-maile zawierającymi pogróżki – pomimo przerażenia panującego wśród rodziców uczniów nie zarządzono ewakuacji.
Jak donosi serwis "The Plymouth Herald" maile miały zawierać informację o tym, że gdy dzieci opuszczą teren należący do szkoły zostanie im wyrządzona krzywda. Obecnie sprawa jest badana przez policję. Jak zapewnia sierżant Rachel Ward, która pozostaje w stałym kontakcie z placówkami, które otrzymało rzeczone groźby, najprawdopodobniej nie ma żadnego zagrożenia. Wszystko wskazuje na to, że jest to rodzaj głupiego kawału.
Tragedia na peronie w Doncaster: Para rzuciła się pod pociąg! Samobójcy zginęli w swoich objęciach
"Zdajemy sobie sprawę, że problem ten może dotyczyć szkół na terenie kraju" – komentowała sierżant Ward. "Wszystko wskazuje na to, że szkoły otrzymują fałszywe pogróżki pocztą elektroniczną. Podchodzimy do tej sprawy bardzo poważnie i zapewniamy wszelką pomocą szkołom, których dotyczy ten problem".
Pod niektórymi placówkami edukacyjnymi pojawili się spanikowani rodzice, aby odebrać swoje dzieci. Tak było między innymi w przypadku szkoły podstawowej w Marlborough. Jednak dyrekcja zabroniła zwalniania uczniów. Jak relacjonuje Terry Smith dla "Heralda" rodzice byli przekonani, że mają do czynienia z zagrożeniem terrorystycznym i jakiś szaleniec miał rozjeżdżać ich pociechy samochodem. Smith pod szkołą w Marlborough nie zauważył ani jednego policjanta i słyszał, że podobne pogróżki zostały wystosowane wobec 12 szkół.
Zaskakująca informacja na toalecie w College'u w Irlandii skierowana do… POLAKÓW!
Według oficjalnie niepotwierdzonych informacji przekazanych przez "Daily Express" rzeczone maile z pogróżkami miały zostać podpisane sformułowaniem "From your team PI3x13t". Czytamy w nich między innymi, że o godzinie 15:15 samochód zacznie taranować kończących lekcje uczniów. W przypadku zarządzenia ewakuacji dzieci miałyby zostać wzięte na cel przez snajpera i po kolei mordowane.
"Jesteśmy świadomi serii złośliwych wiadomości skierowanych do szkół na terenie Devonu i Kornwalii" – czytamy w oficjalnym oświadczeniu przedstawiciela Devon and Cornwall Police. "Trwające obecnie działania mają na celu ustalenie faktów. Siły policyjne pracują również nad dojściem do tego, kto jest odpowiedzialny za całe to zamieszanie."
Podobne oświadczenie zostało wydane przez Cambridgeshire Police, a jak donosi "Daily Express" w Durham również odnotowano podobne przypadki.