Bez kategorii
W 2022 Brytyjczycy wydadzą 150 mln funtów na świętowanie wyjścia Unii Europejskiej
Fot: Wikimedia Commons
Theresa May zapowiedziała, że w roku 2022 odbędzie się wielki festiwal na część wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych. Impreza ma kosztować – bagatelka – 150 milionów funtów.
Szefowa rządu chce, aby impreza miała nie tylko rozmach, ale również dała początek "narodowej odnowie" w UK. Festiwal ma na celu skupić się na przyszłości Wielkiej Brytanii poza Unią Europejską. Złożą się na niego wydarzenia związane z kulturą, sportem i technologiami.
UK nie po raz pierwszy organizuje tego typu imprezę. Przypomnijmy, że 1851 za rządów królowej Wiktorii odbyła się Wielka Wystawa, a po zakończeniu II Wojny Światowej zorganizowano Festival of Britain.
Kim była Sandra Żmijan? Jak wyglądały ostatnie chwile życia Polki zamordowanej w Londynie
Jak mówiła Theresa May brexitowy festiwal zbiegnie się z platynowym jubileuszem królowej Elżbiety II oraz Commonwealth Games rozgrywanymi w Birmingham. Będzie to moment, aby rozpocząć wielką "narodową odnowę" w sytuacji, gdy Wielka Brytania będzie szukała swojej nowej tożsamości i miejsca na świecie po opuszczeniu Wspólnoty. Na marginesie warto dodać, że na 2022 rok zaplanowano również wybory parlamentarne, a więc w tym kontekście "igrzysk" nie zabraknie.
"Prawie 70 lat temu Festiwal Wielkiej Brytanii stał się symbolem zmiany. Teraz, Wielka Brytania stoi w obliczu kolejnych wyzwań, które na nowo ukształtują nasz kraj" – komentowała Theresa May. "I tak jak miliony Brytyjczyków świętowały wielkie osiągnięcia swojego narodu w 1951 roku, tak teraz chcemy pokazać wszystko to, co czyni nasz kraj wielkim dzisiaj. Chcemy uchwycić tego ducha dla nowego pokolenia, świętować różnorodność naszego narodu".
Bardzo ważnym argumentem za organizacją tego typu wydarzenia są pieniądze. Przypomnijmy, że igrzyska olimpijskiej w Londynie okazały się potężnym impulsem dla całej gospodarki, która zasilona została wpływami sięgającymi 28 miliardów funtów. Czy tak będzie i w tym przypadku? Trudno powiedzieć.
A Wy, co sądzicie o tym pomyśle? Dajcie znać w komentarzach na FB!