Trzej przyjaciele z boiska

Borussia Dortmund obroniła tytuł mistrzów Niemiec! W 32. kolejce nie pozostawili złudzeń Borussi Moenchengladbach zwyciężając 2:0 po trafieniach Persicia i Kagawy.

Sukces drużyny prowadzonej przez Juergena Kloppa nie byłby możliwy, gdyby nie udział polskich piłkarzy Roberta Lewandowskiego, Łukasza Piszczka i Kuby Błaszczykowskiego. Biało-czerwony tercet wielokrotnie świadczył o obliczu drużyny z Dortmundu. Błaszczykowski swoimi rajdami siał spustoszenie w obronie rywali, to strzelając, to asystując, a Piszczek w opinii fachowców jest jednym z najlepszych (jeśli nie najlepszym!) prawym obrońcą Bundesligi. Najjaśniej świeci jednak gwiazda Lewandowskiego, który z 20 trafieniami jest najlepszym snajperem BVB. Niestety, wkrótce "Lewy" może opuścić Dortmund, jeśli zarząd klubu nie spełni jego oczekiwań finansowych – Polak miałby zarabiać 400 tysięcy euro miesięcznie. Nie tylko spekulacje o możliwym odejściu Lewandowskiego psują radość po zdobyciu tytułu. Trener Klopp przymierzany jest do przejęcia niemieckiej kadry po Euro 2012, a Shinji Kagawa chce poszukać nowych wyzwań.