Singapur: Rozmnażajcie się

Singapur wydaje rocznie 1,3 mld dolarów na działania Singapurskiej Narodowej Rady Rodziny, której celem jest odwrócenie trendów demograficznych w tym państwie.

Obecnie Singapur należy do krajów z najmniejszą dzietnością na świecie – na jedną kobietę przypada 1,2 dziecka, co oznacza, że kraj wyludnia się w ekspresowym tempie. W ramach akcji zachęcającej Singapurczyków do macierzyństwa powstają bajki pisane przez studentów, których morał jest zawsze ten sam: nie rób rzeczy, które utrudnią ci zostanie ojcem/matką. Innymi sposobami zachęcającymi do rozmnażania się są wysokie becikowe (w przeliczeniu 15 tys. zł na każde dziecko, za trzecie i kolejne rząd płaci 20 tys. zł), i tańsze mieszkania dla małżeństw z dziećmi. Co ciekawe do lat 70. Singapur miał problem z nadmiernym przyrostem naturalnym. Wówczas władze zachęcały, by rodzice poprzestawali na dwójce dzieci./ WPROST.PL

źródło: PANORAMA