Życie w UK
Setki bloków mieszkalnych w UK grożą zawaleniem. A wy jak oceniacie bezpieczeństwo swoich mieszkań?
Fot. Getty
Eksperci biją na alarm – nawet 100 tys. ludzi może mieszkać w UK w blokach grożących zawaleniem. Większość z tych bloków to wielokondygnacyjne budynki mieszkalne wykonane z wielkiej płyty w latach 60. i 70. ubiegłego wieku.
Pożar wieżowca Grenfell Tower w Londynie, w którym zginęły 72 osoby, zwrócił uwagę brytyjskich władz na problem ocieplania budynków mieszkalnych w UK materiałami o niedostatecznej ogniotrwałości. Tymczasem okazuje się, że życie kolejnych 100 tys. osób jest zagrożone z powodu wad konstrukcyjnych wieżowców wzniesionych kilkadziesiąt lat temu z wielkiej płyty.
Budownictwo mieszkaniowe bazujące na technologii wielkopłytowej biło rekordy popularności w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Dzięki tanim i nieskomplikowanym konstrukcjom opartym na prefabrykowanych elementach betonowych z umocnieniami i mocowaniami z prętów stalowych, władzom dużych miast w UK udało się w szybkim czasie poradzić sobie z dużym napływem ludności z terenów wiejskich. Teraz jednak, kilkadziesiąt lat później, okazuje się, że wiele bloków mieszkalnych wykonanych z wielkiej płyty posiada istotne wady konstrukcyjne, które grożą ich zawaleniem.
Grzybiarzu z Polski! Brytyjskie Royal Parks przypomina o przepisach obowiązujących w UK
Według ekspertów, którzy podzielili się informacjami na łamach dziennika „The Independent”, w całej Wielkiej Brytanii jest 575 wielkopłytowych bloków mieszkalnych, które mieszczą 41 tys. mieszkań i w których żyje na stałe nawet 100 tys. ludzi. Jak wykazały przeglądy dokonane w zeszłym roku m.in. w Londynie, Portsmouth i Leicester, w niektórych budynkach szpary między ścianami są tak duże, że można w nie włożyć rękę.
Jak uzyskać zniżkę na licencję telewizyjną w Wielkiej Brytanii?
To jest nawet większa sprawa niż Grenfell, ponieważ więcej bloków mieszkalnych posiada wady konstrukcyjne, niż wadliwą okładzinę elewacyjną – powiedział Sam Webb, emerytowany architekt i współzałożyciel „Tower Blocks UK”. – Rząd musi wziąć za to odpowiedzialność i potraktować ten problem priorytetowo – dodał.
A Wy jak oceniacie bezpieczeństwo Waszych mieszkań w Wielkiej Brytanii? Czekamy na Wasze opinie!