Styl życia

Przedłużone L-4

Łukasz Piszczek nie wróci na boisko w listopadzie. Oznacza to, że sprawdziły się pesymistyczne prognozy lekarzy, a rehabilitacja biodra potrwa dłużej niż przypuszczano.

Przedłużone L-4

28-letni reprezentant Polski zmagał się z urazem prawego biodra już od minionej zimy, ale w walczącej na trzech frontach Borussi nie mógł pozwolić sobie na dłuższą przerwę. Dopiero po sezonie poszedł pod nóż. Lekarze zajęli się również jego pachwinami, co dodatkowo opóźniło jego powrót do zdrowia. Optymiści wierzyli, że jeszcze tej jesieni Piszczek pojawi się na boisku – teraz wiadomo już, że nie ma na to szans. Piłkarz dopiero co zaczął indywidualne treningi w klubie i czeka go mozolna rehabilitacja, która może potrwać nawet kilka miesięcy. Nowym celem jest zatem początek rundy wiosennej, na którą Polak chce być gotowy w 100 procentach. Wtedy będzie mógł podjąć walkę o miejsce w jedenastce z Kevinem Grosskreutzem, który występuje na jego nominalnej pozycji.

author-avatar

Przeczytaj również

Jako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkoły
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj