Polak na liście najniebezpieczniejszych przestępców wg Europolu

Trwa obława na jednego z najgroźniejszych przestępców w Europie, który pochodzi z… Polski. Europol uznał, że 29-letni Grzegorz Zgrzebnicki jest jedną z najbardziej niebezpiecznych osób na starym kontynencie i wezwał wszystkich do pomocy w poszukiwaniach.

Grzegorz Zgrzebnicki_27307069

Nazwisko Polaka znalazło się na liście "Europe's most wanted fugitives" obok około 60 innych najgroźniejszych terrorystów i przestępców przebywających na naszym kontynencie. Jego wizerunek, dane osobowe i rysopis będą publikowany przez 23 dni, co ma pomóc w jak najszybszym ujęciu. Zgrzebnicki podejrzany jest o dokonanie brutalnego morderstwa, które miało miejsce w lipcu w Świebodzicach na Dolnym Śląsku. Ścigany obecnie Europejskim Nakazem Aresztowania i listem gończym mężczyzna miał zadać swojej ofierze kilkadziesiąt ciosów nożem. W jego poszukiwania zaangażowani są oficerowie z 28 krajów UE, a polska policja apeluje o wszelkie informacje na ten temat.

„Wy dwa psy musicie umrzeć” – Brytyjka skatowała ciężarną Polkę!

"Jest to pierwsza inicjatywa w skali ogólnoeuropejskiej przedstawiająca listę najbardziej poszukiwanych przestępców na wspólnej platformie. Każdy może udzielić użytecznych informacji za pośrednictwem tej strony internetowej. Informacje można przekazywać także anonimowo" – tłumaczy Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.

Szczegółowy opis poszukiwanego możecie znaleźć na oficjalnej stronie policji. Grzegorz Zgrzebnicki  jest osobą średniego wzrostu (171-175 cm) i waży od 70 do 89 kg. Ma szczupłą, owalną twarz, jasne oczy i nie nosi zarostu. Włosy ma krótkie i jasnobrązowe, zazwyczaj ścina je na jeża. Śledczy apelują o przekazanie wszelkich informacji o poszukiwanym (telefonicznie: (0-71) 340 3400 lub mailowo: [email protected]). Na stronie Europolu można to zrobić anonimowo.

Z OSTATNIEJ CHWILI: Polak, który zamordował matkę dwójki dzieci, odesłany do szpitala psychiatrycznego

Witryna Europolu "Europe's most wanted fugitives" zadebiutował w 2016 roku. Od tamtego czasu pomogła w zatrzymaniu 24 osób. Czy tak będzie w tym przypadku?