Ograniczenie imigracji będzie katastrofą dla brytyjskiej gospodarki

Zredukowanie salda migracji będzie miało negatywny wpływ na stan brytyjskiej gospodarki – przewiduje National Institute of Social Research (NIESR) i na poparcie swoich też publikuje wyniki raportu.

Naukowcy spróbowali przewidzieć jak zmieni się brytyjska gospodarka jeśli Partii Konserwatywnej uda się zrealizować plan redukcji salda migracji „z setek do dziesiątek tysięcy”.

Okazuje się, że jeśli scenariusz premiera Camerona stałby się rzeczywistością, brytyjskie PKB w 2060 roku spadłoby o 11%. Ponadto, mniejsza liczba imigrantów odbiłaby się niekorzystnie na kondycji finansów publicznych.

„Aby utrzymać równowagę budżetową, stopa podatku dochodowego musiałaby zostać podwyższona o co najmniej o 2,2%” – czytamy w raporcie.

Jak twierdzi jedna z koordynatorek badań – Anna Rosso, założenia rządowej polityki dotyczącej imigracji sprawiają, że wykwalifikowani i wysoko wykwalifikowani pracownicy, a także studenci oraz nie posiadający brytyjskiego paszportu członkowie wyspiarskich rodzin mają duże problemy z przyjazdem i osiedleniem się w UK.

Zdaniem Rosso efektem takich działań będzie „redukcja zasobów talentu” dostępnych dla rynku gospodarczego i biznesu. Na dłuższą metę, brak wykwalifikowanej kadry może mieć według niej bardzo poważne  konsekwencje.

Wyniki raportu NIESR stawiają pod znakiem zapytania założenia „długoterminowego rządowego planu gospodarczego” ogłoszone przez premiera Camerona w zeszłym tygodniu.