Praca i finanse
Obnażamy hipokryzję Theresy May: Osobiście czerpie korzyści z pracy imigrantów, których chce się pozbyć!
Do redakcji „Polish Express” wpłynął list od czytelnika, który podzielił się z nami swoimi doświadczeniami odnośnie działalności rządu Theresy May. Okazuje się bowiem, że rząd bez żadnego problemu korzysta z usług imigrantów, których oficjalnie chce się z Wielkiej Brytanii pozbyć.
Nasz informator, którego personalia, ze względów bezpieczeństwa, pozostaną do wiadomości redakcji, pracuje w drukarni listów DST Output, działającej przy ulicy 1 Hawkley Dr w Bradley Stoke. Z jego relacji wynika, że w drukarni tej 90 proc. pracowników stanowią imigranci – głównie Polacy, Rumuni, Filipińczycy i Węgrzy.
Przy okazji nadchodzących wyborów drukarnia DST Output otrzymała zlecenie wydrukowania listów do wyborców zawierających manifest programowy Partii Konserwatywnej. Sęk w tym, że w manifeście tym znalazły się znane nam zapisy o ograniczeniu imigracji na Wyspy.
„Sprawię, że wszystko będzie bardziej uczciwe [dla Brytyjczyków – przyp. red.], poprzez przejęcie kontroli i zredukowanie liczby ludzi przyjeżdżających do Wielkiej Brytanii po opuszczeniu Unii Europejskiej” – czytamy w jednym z fragmentów listu. – „Z Jeremym Corbynem na stanowisku premiera, nikt nawet nie spróbuje wprowadzić kontroli imigracji” – głosi inny fragment.
Czytelnik „Polish Express” trafnie zauważył, jak wielką hipokryzją wykazuje się rządząca Partia Konserwatywna. Zlecenie wydrukowania listów do wyborców otrzymała drukarnia, w której większość pracowników stanowią imigranci. Są to zatem ci ludzie, których Theresa May chce się po Brexicie pozbyć z Wysp i których obecność denerwuje znaczącą część jej elektoratu.
Może Theresa May powinna zadać sobie pytanie, kto wykonałby dla niej teraz pracę, gdyby nie imigranci, którzy, jak donosi nasz informator, wywodzą się w większości z agencji pracy i dostają za godzinę minimalną stawkę – 7,50 funta? A z naszych doświadczeń wynika, że rozleniwieni Brytyjczycy do pracy się nie garną i że wiele firm (może tak jak i drukarnia DST Output) funkcjonuje właśnie dzięki ciężkiej pracy Polaków i innych imigrantów z Europy Środkowo – Wschodniej.