Obława zakończona

Zwęglone ciało policjanta, który był podejrzany o zabicie trzech osób, zostało znalezione w górskim domku w Kalifornii po trwającym niemal tydzień pościgu.

Nie podano jeszcze przyczyny śmierci Christophera Dornera, który wypowiedział „prywatną wojnę” policji w Los Angeles oskarżając ją o rasizm i zrujnowanie kariery. W 2008 roku został zwolniony ze służby dyscyplinarnie, a za przyczynę podano składanie fałszywych zeznań. Dornera zaczęto ścigać tydzień temu, gdy został podejrzany o zabójstwo córki jednego ze swoich byłych przełożonych i jej narzeczonego. Na swoim profilu na Facebooku opublikował manifest, w którym wypowiedział „prywatną wojnę” byłym kolegom. Następnego dnia udało mu się zabić jednego z nich i ciężko ranić drugiego. Wtedy rozpoczęła się obława. Gdy Dorner zabarykadował się w domku letniskowym w górach, policja próbowała zmusić go do poddania się. Po ostrzale, próbie rozbiórki budynku i wybuchu ognia, w środku zostały znalezione zwęglone zwłoki byłego policjanta.