Obezwładnili na śmierć

Chińskie media poinformowały o próbie porwania samolotu linii Tianjin Airlines przez sześciu mężczyzn, którzy mieli podobno przy sobie ładunki wybuchowe. Tajnym funkcjonariuszom udało się ich jednak skutecznie obezwładnić.

Przy próbie forsowania drzwi do kabiny pilotów przez rzekomych terrorystów, tajni funkcjonariusze zareagowali natychmiast i przy pomocy pasażerów udało im się udaremnić akcję terrorystyczną. Samolot zawrócił i wylądował w miejscu, z którego wystartował. Obezwładnienie terrorystów było dość drastyczne i dwóch spośród sześciu zmarło w szpitalu w wyniku poniesionych obrażeń. Obecnie trwa śledztwo w spawie i chińskie władze starają się rozszyfrować, w jaki sposób udało się przejść rzekomym terrorystom z ładunkami wybuchowymi przez bramki kontroli bezpieczeństwa. Z chińską wersją nie zgadzają się zagraniczne organizacje, które twierdzą, że nie był to atak terrorystyczny, lecz kłótnia o miejsce podczas lotu, co potwierdził rzecznik Światowego Kongresu Ujgurów.