Życie w UK
Norwedzy płacą imigrantom, by wracali do swych krajów
Norwegia znalazła rozwiązanie kryzysu imigracyjnego. Zdecydowała się płacić imigrantom szukającym azylu by wracali do swych krajów. Para z dwójką dzieci dostaje równowartość 6200 funtów i bilety lotnicze. Do tej pory znalazło się 900 chętnych na pieniądze.
Katinka Hartmann, szefowa departamentu imigracji w norweskim ministerstwie spraw wewnętrznych zwraca uwagę, że , że wiele osób przybywających do Norwegii z Somalii, Syrii, Iraku i innych krajów Afryki i Bliskiego Wschodu ma mylne wyobrażenia.
Są przekonani, że bez problemu znajdą w Norwegii opiekę, pracę, mieszkanie i szybko będą mogli sprowadzić rodzinę. Tak jednak nie jest, a procedura azylowa może zająć całe lata.
Dlatego Norwedzy otworzyli “szybką ścieżkę” tym, którzy dobrowolnie uznają, że lepiej wziąć pieniądze i wracać, mogąc szybko pomóc rodzinie jak i tym, którzy nie mają podstaw do ubiegania się o azyl lub odmówiono im już azylu.
Do Norwegii dotarło niewielu imigrantów w porównaniu z sąsiednią Szwecją lub też Niemcami. Miesięcznie imigranci składali tu dotąd kilkaset wniosków o azyl, w tym roku może być ich łącznie ok. 8,5 tys. Trudno było jednak skłonić przybyszów do opuszczenia kraju, nawet gdy odrzucono ich wnioski. Pieniądze okazały się najlepszym bodźcem.
Jak dotąd zgłosiło się po pieniądze już 900 osób. Ile Norwedzy płacą imigrantom? Rodzice z dwójką dzieci mogą liczyć na kwotę 80000 koron (ok. £ 6,200), dot tego dostają opłacone bilety lotnicze.
Joost van der Aalst, cytowany przez “The Independent” rzecznik Międzynarodowej Organizacji do spraw Migracji (IOM) mówi, że na początku tego roku liczba ta wynosiła średnio 100 na miesiąc, w październiku, było ich 150, a w listopadzie już 230 wniosków o pieniądze.