Styl życia
Niezwykły hołd organisty dla Bowiego: “Life on Mars” na organach [video]
Organista z Glasgow postanowił oddać hołd artyście. Podczas południowego recitalu wykonał na organach Life on Mars. Nagranie stało się hitem internetu.
W poniedziałek Wielką Brytanią wstrząsnęła wiadomość o śmierci artysty Davida Bowiego. Wszystkie serwisy przypominały o największych sukcesach wokalisty. Wiele osób przyszło pod mural w Brixton, gdzie śpiewali piosenki Bowiego. Na niecodzienny sposób uczczenia pamięci artysty wpadł organista Chris Nickol organista z Kelvingrove Art Gallery and Museum w Glasgow.
Podczas południowego recitalu organowego, zagrał “Life on Mars”. Zwiedzający na początku nie wierzyli własnym uszom, ale już po chwili zaczęli nagrywać występ. Nagranie pojawiło się w sieci niemal natychmiast. Wideo zrobiło w sieci prawdziwą furorę – już teraz obejrzało je ponad 2 miliony ludzi.
– Informacja o jego śmierci była pierwszą wiadomością, którą usłyszałem w poniedziałkowy ranek. To naprawdę ogromna strata dla muzyki. Jestem już dość wiekowy, ale tę piosenkę akurat pamiętam bardzo dobrze z czasów mojej młodości. Poza tym wiedziałem, że będzie świetnie brzmieć na organach. Jest bardzo melodyjna. To naprawdę świetny kawałek – mówił w wywiadzie dla BBC Chris Nickol.
Zobacz całe nagranie
https://www.youtube.com/watch?v=9SnaYXzdj54
David Bowie zmarł w niedzielę po osiemnastu miesiącach walki z rakiem. Artysta miał 69 lat. O jego śmierci poinformowano za pośrednictwem jego oficjalnego profilu na Facebooku. David Bowie to artysta kompletny i totalny – w świecie muzyki nie ma i nie będzie artysty takiego formatu. Bowie był wszechstronnym artystą, nie tylko piosenkarzem, ale również aktorem, producentem, multiinstrumentalistą, malarzem. Znany jest przede wszystkim ze swojego innowacyjnego podejścia, przez 40 lat był też czołową postacią na światowej scenie muzycznej. Bowie wydał 26 albumów studyjnych, w tym słynną „Trylogię Berlińską” z końca lat 70.