Nie ma czasu dla narzeczonego

Marta Żmuda-Trzebiatowska rolę w nowej popołudniówce TVN-u otrzymała w dość niejasnych okolicznościach.

Podobno najwększą rywalkę, Katarzynę Glinkę, udało jej się wygryźć dzięki plotkom o jej ciąży. Marta obecnie większość czasu spędza więc w Krakowie, na planie serialu „Julka”. Wpływa to fatalnie na jej życie osobiste. Aktorka nie ma bowiem czasu dla swojego chłopaka, Adama Króla, który od dawna naciska na ślub. Już 3 lata temu, podczas jednego z odcinków „Tańca z gwiazdami”, zapowiedział widzom TVN-u, że wkrótce Marta urodzi mu dziecko. Aktorka ciagle jednak zwleka. Z powodu obowiązków zawodowych nawet planowanie ślubu odłożyła na bliżej nieokreślną przyszłość. Więcej plotek w e-wydaniu Panoramy: http://issuu.com/panoramamagazine/docs/panorama_214?mode=embed

źródło: PANORAMA