Nick Clegg o morderstwie Daniela

Wicepremier Wielkiej Brytanii wypowiedział się na temat morderstwa 4-letniego Daniela Pełki w radiu LBC. Clegg z całą stanowczością stwierdził, że konsekwencje związane ze śmiercią chłopca powinniśmy ponieść wszyscy.

Polityk nie krył emocji wypowiadając się na antenie. Mówił o tym, że taka tragedia w ogóle nie powinna się wydarzyć i że skonfrontować się z nią musi tak naprawdę całe brytyjskie społeczeństwo. Według niego powinniśmy sobie zadać pytanie, jak mogło dojść do tego, że zagłodzone dziecko, które na oczach przedszkolanek wybierało jedzenie ze śmietnika, mogło nie otrzymać niezbędnej pomocy. Przypadek Daniela pokazuje tak naprawdę, że komunikacja między jednostkami, które odpowiedzialne są za bezpieczeństwo dzieci, nie działa w Wielkiej Brytanii właściwie. Polityk zapytany o odpowiedzialność rządu za tego typu tragedie odwołał się do wad biurokracji i stwierdził, że trzeba usprawnić komunikację między służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo dzieci.