Życie w UK

“Chrześcijański patrol” napadł na meczet w Londynie

Samozwańczy batalion stworzony przez członków prawicowego ugrupowania Britain First przeprowadził najazd na meczet w Londynie. Uzasadnieniem dla przeprowadzenia akcji było „żądanie usunięcia seksistowskich tablic” umieszczonych przed wejściem do meczetu w Crayford.

“Chrześcijański patrol” napadł na meczet w Londynie

Wspomniane tablice to oznaczenia oddzielnych wejść dla kobiet i mężczyzn, bowiem, jak w większości islamskich świątyń, a także synagog i świątyń Sikhów, zgodnie z tradycją modlą się oni oddzielnie.

Film z zajścia został udostępniony na portalu Facebook. W tle można usłyszeć  dźwięk werbli, a na końcu pojawia się napis: „Siły obrony Britain First. Nie czujemy strachu. Nie uciekamy. Nie spoczniemy”.

Pięcioro „aktywistów” ubranych w jednakowe czarne czapki wtargnęło do meczetu i zażądało rozmowy z imamem. Po chwili jednak rozpoczęli rozmowę z przypadkowym mężczyzną. Lider grupy, Paul Golding ogłosił: „Nazywamy się Britain First. Nie podobają nam się tablice wywieszone przed wejściem, te o kobietach i mężczyznach. W tym kraju mamy równouprawnienie”.

W odpowiedzi, mężczyzna grzecznie poprosił ich, aby zdjęli obuwie, ponieważ znajdują się w miejscu modlitwy, co członkowie Britain First zignorowali i skwitowali słowami: „Kiedy wy zaczniecie respektować kobiety, my zaczniemy respektować wasze meczety”.

Przestraszony mężczyzna zapewnił, że znaki zostaną zdjęte i usiłował skierować grupę do wyjścia. Wtedy pojawiło się kolejne żądanie – zakrycia wmurowanego w ściany meczetu krzyża, pozostałości po znajdującym się niegdyś w tym miejscu kościele metodystów. Przedstawiciel meczetu usiłował tłumaczyć, krzyż stanowi element konstrukcyjny budynku i zgodnie z zarządzeniem rady miasta nie może zostać zdemontowany.

Świadkowie zdarzenia twierdzą, że przedstawiciele Britain First zachowywali się „agresywnie” oraz że ich obecność „stanowiła zagrożenie”. Zdaniem Syeda Alama, wolontariusza North West Kent Muslim Association, prawicowi działacze mieli szczęście, że nie zdecydowali się wtargnąć do meczetu wcześniej: „Jeśli przyszliby zaraz po zakończeniu modlitw, byłoby tam dużo więcej ludzi i sytuacja mogłaby się zrobić naprawdę nieprzyjemna” – komentował Alama.

Kilka godzin po zajściu, na internetowej stronie Britain First pojawił się komunikat o przeszukaniach, jakie policja przeprowadziła w domach członków organizacji. Policyjny rzecznik informację potwierdził, zaznaczając, że nikt nie został w związku ze sprawą aresztowany.

To nie pierwsza kontrowersyjna inicjatywa „Chrześcijańskich patroli” Britain First – ich członków można często spotkać w zróżnicowanych etnicznie rejonach gdzie rozdają oni Biblie przypadkowo napotkanym muzułmanom.

author-avatar

Przeczytaj również

Otrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachOpóźnienia w podróży przez strajki i korki na drogachUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyUtrata pracy w Holandii i rozwiązanie umowyPogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Pogoda w długi weekend. Jakie są prognozy?Wstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówWstępne wyniki wyborów lokalnych są druzgocące dla torysówNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznęNapastnik z mieczem wszedł do przypadkowego domu i zaatakował śpiącego mężczyznę
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj