Życie w UK

Na Wyspach bez chryzantem

Puste cmentarze. Brak korków na ulicach. W pubach panował normalny ruch. Imprezowicze odsypiali szaleństwa Halloween. I choć wydaje się to szokujące, Dzień Wszystkich Świętych w Anglii nie różni się niczym od normalnego dnia.

Na Wyspach bez chryzantem

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Koniec z duchami! W Pluckey odwołano Hallowen >>

W tej mieszance wyznań i kultur każdy pamięta o zmarłych na swój własny sposób i niekoniecznie wiąże się to z wycieczką 1 listopada na cmentarz. Na Wyspach nie ma tradycji odwiedzania grobów bliskich w All Saints` Day (Dzień Wszystkich Świętych) czy w All Souls` Day (Zaduszki). Dni te nie różnią się niczym od pozostałych w roku, a większość Anglików w ogóle nie zdaje sobie sprawy z ich istnienia. Wizyty na cmentarzu składane są zwykle w rocznicę śmierci bliskich. Nie ma tu jednak jednego, ustalonego dnia, w którym wszyscy udają się na groby z kwiatami, żeby zapalić znicze.
Czarownice, wampiry, duchy można było spotkać w sobotę na londyńskich ulicach. W marketach roiło się od zębów wilkołaka, sztucznej krwi, lamp w kształcie dyni i strojów halloweenowych – nie tylko dla dzieci. A w ostatni dzień października na imprezach bawiły się tysiące Anglików. Halloween jest znacznie hucznej obchodzone w Anglii niż 1 listopada. Święto nie cieszy się jednak uznaniem wśród duchownych.- Nie lubię Halloween. Jest przejawem amerykanizacji kultury. Dla mnie jest to święto ciemności. Przynosi ignoranckie podejście do śmierci i przeznaczenia – mówi ojciec Matthew Catterick z anglikańskiego Kościoła of the Ascension. Wspomina, że w początkach jego posługi duszpasterskiej, 14 lat temu, w wieczór Halloween jego przełożony zabierał Eucharystię z kościoła. Czasami ludzie włamywali się i wykradali komunię, później używając jej podczas czarnych mszy. Dziś niektóre parafie anglikańskie wyprawiają w ten wieczór specjalne chrześcijańskie halloween parties dla dzieci. Najmłodsi mogą się przebrać i pobawić w tradycyjne zabawy, takie jak jedzenie jabłka zawieszonego na sznurku. 1 listopada mija za to nadzwyczaj spokojnie. – Nigdy nie spotkałem się z anglikańskimi zwyczajami obchodzenia tego święta. Praktycznie ta tradycja nie istnieje w Anglii – mówi ojciec Matthew Catterick. Z okazji Wszystkich Świętych odprawiana jest specjalna msza. Nie zawsze jednak 1 listopada. – W zeszłym roku Wszystkich Świętych wypadł w poniedziałek. Mszę odprawialiśmy w niedzielę, tydzień później, z prostej przyczyny – ludzie nie przyjdą na mszę do kościoła w tygodniu. Zaduszki są obchodzone w kościele anglikańskim od niedawna. Pojawiły się po I wojnie światowej. – Doświadczenie utraty tak wielu młodych istnień sprawiło, że ludzie potrzebowali czegoś, by wyrazić swój żal i smutek – mówi Matthew Catterick. W 1920 roku kościół anglikański był w głębszym dialogu chrześcijańskim i tak Zaduszki przedostały się do tradycji anglikańskiej. Oficjalnie ten dzień nazywany jest The Commemoration of the Faithful Departed. – Odprawiamy mszę. Prosimy wiernych o wypisanie imion zmarłych, za których chcieliby się pomodlić. Ja daję wiernym małe świeczki do zapalenia i złożenia na ołtarzu w intencji tych, którzy odeszli – dodaje Catterick.
Różnica pomiędzy Zaduszkami, a Wszystkich Świętych jest dla przeciętnego Polaka trudna do wychwycenia. Zwykle zlewają się one w jedno. Mało kto pamięta, że 1 listopada poświęcony jest męczennikom, a 2 – zmarłym. W kalendarzu liturgicznym czy to rzymskokatolickim, anglikańskim czy prawosławnym te dni traktowane są oddzielnie i towarzyszą im inne obrzędy. Prawosławni obchodzili Wszystkich Świętych latem – 14 czerwca. Jest to święto ruchome. Dzień obchodów jest uzależniony od tego, kiedy świętowana jest Wielkanoc – Przypada w pierwszą niedzielę po Pięćdziesiątnicy. Mamy tego dnia specjalną liturgię, zapraszamy gości. Odprawiamy też mszę na cmentarzu. Jest to czas poświęcony wszystkim Świętym, także tym, których zna tylko Bóg – mówi ksiądz Joseph Skinner z Russian Orthodox Cathedral. Prawosławni obchodzą Zaduszki co sobotę. Ten dzień tygodnia jest zgodnie z tradycją poświęcony pamięci o zmarłych. – Jest to w cerkwi dzień odpoczynku. Odprawia się wtedy specjalną liturgię, odmawia modlitwy za spokój dusz. Wierni przynoszą gotowane z miodem ziarno i suszone owoce. Zapalamy także świece w ich intencji – mówi ksiądz Skinner. W kościele prawosławnym jest też specjalny dzień, kiedy odwiedza się cmentarze. Przypada on 10 dni po Wielkanocy. Tego dnia – podobnie jak w kościele katolickim – na grobach składane są kwiaty i zapalane znicze. Przynoszone jest także jedzenie. Są to gotowane jajka i gotowane zboże. – Odwiedzamy zmarłych na cmentarzach, żeby podzielić się z nimi radością z faktu, że Jezus Chrystus zmartwychwstał – dodaje ksiądz.

Więcej w papierowym wydaniu Polish Express

Ania Lambryczak / Fot. GETTY IMAGES

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Koniec z duchami! W Pluckey odwołano Hallowen >>

author-avatar

Przeczytaj również

Napastnik z mieczem zaatakował ludzi przy stacji metraNapastnik z mieczem zaatakował ludzi przy stacji metraO ile więcej zapłacimy za żywność po wprowadzeniu kontroli granicznych?O ile więcej zapłacimy za żywność po wprowadzeniu kontroli granicznych?Od wtorku ruszają kontrole fizyczne towarów wwożonych do UKOd wtorku ruszają kontrole fizyczne towarów wwożonych do UKPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiCzy uczniowie angielskich szkół są w nich bezpieczni?Czy uczniowie angielskich szkół są w nich bezpieczni?PILNE: Humza Yousaf ustępuje ze stanowiska pierwszego ministra SzkocjiPILNE: Humza Yousaf ustępuje ze stanowiska pierwszego ministra Szkocji
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj