Życie w UK
Mężczyzna zabił sąsiada pięcioma strzałami w głowę. Tak ukarał go za uderzenie psa
Fot. Shutterstock
32-letni Michael Kourosh Sadeghi z zimną krwią strzelił swojemu 42-letniemu sąsiadowi w głowę, gdy ten uderzył psa w celu jego zdyscyplinowania. Policja poinformowała, że wcześniej między sąsiadami nie dochodziło do większych sprzeczek.
Michael Kourosh Sadeghi strzelił swojemu sąsiadowi Dustinowi Schmidtowi w głowę aż pięć razy. Tragedia rozegrała się na oczach narzeczonej Schmidta – Vicki Branaghan, której Sadeghi oszczędził wymierzenia kary. Po dokonaniu zbrodni z zimną krwią, zabójca, jakby nigdy nic, odwrócił się na pięcie i wszedł do swojego domu.
Cork: Polka stanęła w obronie staruszka zaatakowanego przez narkomana
Policja w Colorado poinformowała, że wcześniej między sąsiadami nie dochodziło do większych sprzeczek. Co prawda od niedawna problem stwarzał pies Dustina Schmidta, który notorycznie przeskakiwał przez ogrodzenie i wdzierał się do ogrodu Sadeghiego, ale właściciel zwierzęcia próbował aktywnie temu zaradzić. W celu odstraszenia psa Schmidt zamontował nawet na swojej posesji drut pod napięciem elektrycznym.
W dniu tragedii pies ponownie próbował sforsować ogrodzenie, ale zahaczył o drut i utknął. Dustin Schmidt rzucił się zwierzęciu na pomoc, ale po uwolnieniu psa wymierzył mu klapsa. I to właśnie to uderzenie zwierzęcia wyprowadziło Michaela Sadeghiego z równowagi, w wyniku czego wyciągnął on broń i oddał kilka strzałów w kierunku Schmidta. a
Wielka Brytania potrzebuje ponad pół miliarda funtów, żeby załatać dziury w drogach!