List otwarty Sinead O’Connor do Miley Cyrus

46-letnia Sinead O’Connor jest kolejną osobą, która zareagowała na mało wyszukane występy Miley Cyrus. Była prowokatorka ostrzegła młodziutką celebrytkę: „Jesteś na tyle utalentowana, że nie potrzebujesz, aby przemysł muzyczny zrobił z ciebie prostytutkę”.

Miley Cyrus twierdzi, że w swoim najnowszym (kontrowersyjnym) wideoklipie „Wrecking Ball” tak naprawdę zainspirowała się nagraniem Sinead O’Connor „Nothing Compares 2 U”. Właśnie to wyznanie zmusiło irlandzką piosenkarkę do wypowiedzenia się w sprawie młodziutkiej celebrytki. W otwartym liście Sinead przyznaje, że nie zamierzała wcale go pisać, jednak liczne telefony zmusiły ją do tego. Zaznacza, że wszelkie uwagi są tak naprawdę wypowiedziane z troską i życzliwością. 46-latka ostrzega Miley, że stała się ona ofiarą przemysłu muzycznego, który stara się zrobić z niej prostytutkę. Dlatego radzi jej, aby bardziej zatroszczyła się o siebie. Z przerażającą szczerością stwierdza także: „przemysł muzyczny nie przejmuje się tobą, ani nikim z nas. Będą cię wykorzystywać w takim stopniu, na jaki im pozwolisz, i sprytnie pozwolą ci myśleć, że właśnie tego chcesz… a gdy skończysz na odwyku, już „zużyta”, oni będą opalać się na swoich jachtach, które zakupią sprzedając twoje ciało, wtedy poczujesz się bardzo samotna.”