Styl życia
Lisek chytrusek
Kolejny prestiżowy tytuł trafił do rąk osoby, która materiał o senatorze Piesiewiczu (tym co lubi, ale „tylko w weekendy” w sukience i ze szminką na ustach wciągać nosem „sproszkowane lekarstwa”) nazwała „bandyckim zachowaniem tabloidu”.
Polacy Online – Portal Polaków w UK >>
Tomasz Lis: Bitwa o wolność >>
Już wiecie, o kim mowa? Nie inaczej, Dziennikarzem Roku 2009 został po raz trzeci w swojej karierze Tomasz Lis. Nie wszyscy się z tym werdyktem zgadzają. O tytuł walczyli również dokumantalistka Ewa Ewart (przegrała 1 punktem) czy Wojciech Jagielski. Rewanżując się za kąśliwą opinię Lisa „Super Express” postanowił zdradzić kulisy wygranej dziennikarza. Według pisma (jak by to powiedział wyżej wymieniony „bandyckiego tabloidu”), Lis zwyciężył dzięki głosom redakcji takich, jak „Poradnik Restauratora” czy „Handlowiec”, na imprezach których dziennikarz bawił, a nie najważniejszych mediów w Polsce, czyli „Rzeczpospolitej”, „Gazety Wyborczej”, „Polski”, „TVN24” czy Wiadomości TVP. I gdzie tu prawda? Chyba tylko w tym, że Lis zarabia 70 tysięcy złotych miesięcznie.
Polacy Online – Portal Polaków w UK >>
Tomasz Lis: Bitwa o wolność >>